Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii Emma Southon Książka
Wydawnictwo: | HI:STORY |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | ok. 432 |
Format: | 155 x 215 |
Rok wydania: | 2024 |
Kup w zestawie
Co przychodzi wam do głowy, gdy słyszycie „imperium rzymskie”? Większość z was myśli zapewne o potężnych armiach, przemyślnych strategiach i heroicznych czynach. A może o Romulusie, Remusie i Cezarze?
Jednak historia starożytnego Rzymu skrywa coś więcej niż tylko Wielkie Czyny Ważnych Mężczyzn.
Bezczelna, zabawna i przewrotna Emma Southon przypomina 21 herstorii kobiet, które nie zostały konsulkami ani nikim Ważnym przez wielkie W.
Odkryj zapomniane herstorie kobiet, które nie chciały być krzywym zwierciadłem, ukazującym mężczyznom ich własny wizerunek wyolbrzymiony do ponadnaturalnych rozmiarów.
Poznaj buntowniczki, księżniczki, westalki – kobiety imperium rzymskiego, o których Wielka Historia milczy. Na szczęście Southon oddaje im głos i wypełnia lukę w historii starożytności.
Emma Southon ma doktorat z historii i lubi wszystkim o tym przypominać. Tytuł obroniła na University of Birmingham, a jej praca doktorska została opublikowana w 2017 roku pod tytułem Marriage, Sex and Death. The Family and the Fall of the Roman West. Po kilku latach nauczania o starożytności i średniowieczu oraz pracy akademickiej rzuciła uniwersytet i zaczęła pisać dla przyjemności. Wraz z Janiną Matthewson prowadzi historyczno-komediowy podcast History Is Sexy. Jednak przede wszystkim naprawdę kocha starożytny Rzym i chce o nim pisać już zawsze.
To, co kobiece, jest nudne, nieważne, niegodne uwagi? Nic bardziej mylnego! Historia starożytnego Rzymu uwzględniająca kobiecą perspektywę nabiera wreszcie życia. Książka Southon jest błyskotliwa, wciągająca i po prostu potrzebna.
Agnieszka Jankowiak-Maik, Babka od histy
Bez matek, żon, córek nie byłoby żadnej historii, również historii starożytnego Rzymu. Raczej nie przekonacie się o tym, czytając szkolne podręczniki, ale dzięki książce Emmy Southon – i owszem. Spokojnie, autorka się nie sili, nie przepisuje historii na nowo, nie wykrzywia obrazu świata. Za to tylko i aż pokazuje, że gdy mówimy o przeszłości, możliwa jest optyka niewykluczająca połowy populacji. I robi to w sposób porywający.
Justyna Suchecka
Wreszcie przeczytałam książkę, która dotyczy kobiet z Imperium Rzymskiego. Ta część przeszłości zwykle była pomijana jako nieistotna, nudna, a nawet nieistniejąca. Tymczasem Emma Southon opowiada o kobietach, które pozornie stały z boku Wielkich Spraw, ale często – jak już wiemy – odgrywały w nich główne role. Zabawny, przystępny i erudycyjny tekst, który czyta się jak fascynującą powieść.
Sylwia Chutnik
Szczegółowe informacje na temat książki Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii
Wydawnictwo: | HI:STORY |
EAN: | 9788381354004 |
Autor: | Emma Southon |
Tłumaczenie: | Maciej Miłkowski |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | ok. 432 |
Format: | 155 x 215 |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 2024-06-05 |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Otwarte Sp. z o.o. Smolki 5 lok. 302 30-513 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii
Inne książki Emma Southon
Inne książki z kategorii Historia
Oceny i recenzje książki Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii
Główna teza książki opiera się na twierdzeniu, że kobiety w historii Rzymu były marginalizowane i zasługują na ponowne zbadanie poprzez historie, które zachowały się w dziełach starożytnych historyków. Jednakże autorka interpretuje te źródła w sposób, który nie zawsze jest zgodny z rzeczywistością historyczną. Przesadnie modernistyczne podejście oraz próby humorystycznego ujęcia tematu nie zawsze trafiają w sedno i czasem wydają się naciągane. Na przykład, autorka wielokrotnie wprowadza współczesne odniesienia, które wydają się nie na miejscu i nie wspierają głównej narracji książki. Książka zawiera szereg postaci, które są mniej znane, a ich historie są często bardziej sensacyjne niż faktyczne. Właśnie tej sensacyjności można zarzucić autorkę, gdyż wybiera postacie, które bardziej pasują do popularno-historycznej konwencji niż do rzetelnego przedstawienia historii Rzymu. Znajdziemy tu mityczne figury, kontrowersyjne kobiety i przeciwniczki polityczne, podczas gdy wiele znaczących kobiet, które miały realny wpływ na rozwój Rzymu, zostało pominiętych. Brak w książce takich postaci jak Cornelia Scipionis, Fulvia, Hortensia czy Tullia, które miały ogromne znaczenie w swoich czasach, nasuwa podejrzenia, że autorka celowo pomija te bardziej znane kobiety, aby jej teza o marginalizacji była bardziej przekonująca. Tymczasem, włączenie tych postaci mogłoby wzbogacić narrację i uczynić książkę bardziej wartościową pod względem historycznym. Podsumowując, "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" jest książką, która stara się wnieść nową perspektywę do badania historii starożytnego Rzymu, lecz realizacja tego pomysłu pozostawia wiele do życzenia. Chociaż książka może zainteresować czytelników szukających sensacyjnych i mniej znanych historii, nie spełnia w pełni oczekiwań osób poszukujących rzetelnej i wszechstronnej analizy roli kobiet w historii Rzymu.
Historia starożytnego Rzymu jest często zdominowana przez mężczyzn, co tworzy niepełny obraz tamtych czasów. Emma Southon w swojej książce "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" postanowiła rzucić światło na niezwykłe kobiety, które w istotny sposób wpłynęły na bieg dziejów. Choć temat historii starożytnej nie zawsze mnie przyciąga, twórczość Emmy Southon stanowi wyjątek. Autorka potrafi w niesamowity sposób przekazać wiedzę, używając przy tym luźnego, rozmownego tonu, który sprawia, że książkę czyta się z wielką przyjemnością. Jej umiejętność łączenia współczesności z odległą przeszłością, przy jednoczesnym zachowaniu świadomości, jak bardzo różnili się starożytni Rzymianie od nas, to prawdziwa sztuka. W książce przedstawione są historie dwudziestu jeden Rzymianek, których ślady przetrwały do naszych czasów – co jest wyjątkowym osiągnięciem, biorąc pod uwagę, jak mało uwagi poświęcano im w ówczesnych źródłach historycznych. Historycy tamtych lat nie byli szczególnie zainteresowani codziennym życiem kobiet, które traktowano jako obywatelki drugiej kategorii. Jednym z największych atutów książki jest to, że autorka ukazuje szeroką gamę kobiet pochodzących z różnych klas społecznych i środowisk. Wśród nich znajdują się postacie, które w dzisiejszych czasach niekoniecznie kojarzylibyśmy z Rzymem, jak Boudica czy Zenobia. Niektóre z wydarzeń związanych z tymi kobietami były mi znane, jednak Emma Southon wprowadziła nowe, zaskakujące informacje, które rzuciły na te wydarzenia zupełnie nowe światło. Szczególnie interesujący okazał się rozdział poświęcony kobietom, o których dowiedzieliśmy się dzięki archeologii. Daje on fascynujący wgląd w życie rzymskich kobiet z klasy średniej, które na co dzień pozostają w cieniu bardziej znanych postaci historycznych. "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to książka, która w sposób przystępny i angażujący przybliża czytelnikom życie niezwykłych kobiet starożytnego Rzymu. Emma Southon stworzyła dzieło, które nie tylko edukuje, ale również inspiruje do dalszego zgłębiania historii. Gorąco polecam każdemu, kto chce poznać pełniejszy obraz starożytnego Rzymu i dowiedzieć się więcej o niezwykłych kobietach, które go współtworzyły.
Książka "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" autorstwa Emmy Southon to prawdziwa perełka dla miłośników historii, szczególnie tych, którzy chcą poznać mniej znane aspekty starożytnego Rzymu. Southon, w swoim charakterystycznym, dowcipnym i przenikliwym stylu, przedstawia historię cesarstwa przez pryzmat kobiet, które odegrały w niej znaczącą rolę, choć ich imiona często ginęły w cieniu bardziej znanych męskich postaci. Jednym z najbardziej poruszających momentów książki jest historia Turii i jej 41-letniego małżeństwa, które autorka opisuje z niesamowitą empatią i głębią. Ten rozdział, pełen emocji, zaskoczył mnie swoją romantyczną i wzruszającą narracją, której nie spodziewałem się w książce historycznej. Turia z pewnością zasługuje na film, powieść i serial telewizyjny – jej życie i miłość mogą zainspirować niejednego twórcę. Emma Southon z wielką zręcznością łączy historię społeczną i polityczną, tworząc obraz Imperium Rzymskiego z perspektywy kobiet z różnych środowisk. Każda z opowieści w książce jest pełna dramatyzmu i szczegółów, które pozwalają czytelnikowi poczuć codzienne życie tamtej epoki. Autorka nie tylko przedstawia fakty, ale również starannie cytuje swoje źródła, zostawiając przestrzeń na własne interpretacje czytelnika. "Kobiety imperium rzymskiego" to lektura, która wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać. Southon pokazuje, że historia nie musi być nudna – wręcz przeciwnie, może być fascynująca i pełna zaskakujących zwrotów akcji. To jedna z tych książek, które warto mieć na półce, aby wracać do niej wielokrotnie, odkrywając za każdym razem nowe detale. Gorąco polecam tę książkę wszystkim miłośnikom historii, a także pisarzom poszukującym inspiracji w przeszłości. To niezwykłe połączenie humoru, wiedzy i pasji do tematu sprawia, że jest to jedna z najlepszych książek historycznych, jakie czytałem od dłuższego czasu. Z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła Emmy Southon.
"Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to fascynująca publikacja autorstwa znanego historyka, który potrafi przenieść czytelników do dawno minionych czasów z wyjątkową lekkością i humorem. Książka ta stanowi zgrabne połączenie głębokiej wiedzy akademickiej z przystępną formą opowiadania, co sprawia, że lektura staje się nie tylko pouczająca, ale i niezwykle wciągająca. Każdy rozdział książki poświęcony jest innej kobiecie, która odegrała istotną rolę w historii Rzymu. Przez pryzmat ich losów autor ukazuje różnorodne aspekty życia w starożytności, nie skupiając się wyłącznie na najbardziej znanych postaciach. Co ciekawe, poza Boudicą, której po prostu nie można pominąć, większość bohaterek to postacie mniej znane, co dodatkowo podkreśla unikalność tej książki. Narracja rozpoczyna się od mitów założycielskich Rzymu, gdzie kobiety odgrywały kluczową rolę, a następnie przechodzi do prawdziwych historii. Poznajemy między innymi kobietę, która jako była niewolnica przyczyniła się do upadku kultu Dionizosa, próbując ocalić swego ukochanego od intryg jego matki. W kolejnych rozdziałach odkrywamy sylwetki takich postaci jak bizneswoman z Pompejów, żony oficerów stacjonujących przy Murze Hadriana, czy poetki dworskiej o wysokim urodzeniu. Szczególnie interesującą częścią książki są rozdziały poświęcone kobietom, które zdobyły znaczną władzę polityczną. Na przykład, autor szczegółowo opisuje życie Julii Cezar, córki Augusta, której surowe wychowanie doprowadziło do buntu, oraz Julii Maesy, Syryjki, która dzięki swojemu sprytowi i determinacji zapewniła tron swoim dwóm wnukom. Te kobiece historie pełne są intryg i politycznych manewrów, które mogłyby stać się kanwą niejednej powieści historycznej. Książka jest napisana w sposób lekki, często humorystyczny, co sprawia, że nawet skomplikowane zagadnienia historyczne stają się przystępne dla każdego czytelnika. Autor doskonale równoważy swój styl, unikając nadmiernego dydaktyzmu, co mogłoby zniechęcić niektórych czytelników. Podsumowując, "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to niezwykle wartościowa i przyjemna lektura, która dostarcza zarówno wiedzy, jak i rozrywki. Książka ta jest doskonałym wyborem dla wszystkich, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę o historii Rzymu, poznając przy tym fascynujące losy kobiet, które często pozostają w cieniu wielkich mężczyzn tamtych czasów.
"Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to fascynująca publikacja autorstwa znanego historyka, który potrafi przenieść czytelników do dawno minionych czasów z wyjątkową lekkością i humorem. Książka ta stanowi zgrabne połączenie głębokiej wiedzy akademickiej z przystępną formą opowiadania, co sprawia, że lektura staje się nie tylko pouczająca, ale i niezwykle wciągająca. Każdy rozdział książki poświęcony jest innej kobiecie, która odegrała istotną rolę w historii Rzymu. Przez pryzmat ich losów autor ukazuje różnorodne aspekty życia w starożytności, nie skupiając się wyłącznie na najbardziej znanych postaciach. Co ciekawe, poza Boudicą, której po prostu nie można pominąć, większość bohaterek to postacie mniej znane, co dodatkowo podkreśla unikalność tej książki. Narracja rozpoczyna się od mitów założycielskich Rzymu, gdzie kobiety odgrywały kluczową rolę, a następnie przechodzi do prawdziwych historii. Poznajemy między innymi kobietę, która jako była niewolnica przyczyniła się do upadku kultu Dionizosa, próbując ocalić swego ukochanego od intryg jego matki. W kolejnych rozdziałach odkrywamy sylwetki takich postaci jak bizneswoman z Pompejów, żony oficerów stacjonujących przy Murze Hadriana, czy poetki dworskiej o wysokim urodzeniu. Szczególnie interesującą częścią książki są rozdziały poświęcone kobietom, które zdobyły znaczną władzę polityczną. Na przykład, autor szczegółowo opisuje życie Julii Cezar, córki Augusta, której surowe wychowanie doprowadziło do buntu, oraz Julii Maesy, Syryjki, która dzięki swojemu sprytowi i determinacji zapewniła tron swoim dwóm wnukom. Te kobiece historie pełne są intryg i politycznych manewrów, które mogłyby stać się kanwą niejednej powieści historycznej. Książka jest napisana w sposób lekki, często humorystyczny, co sprawia, że nawet skomplikowane zagadnienia historyczne stają się przystępne dla każdego czytelnika. Autor doskonale równoważy swój styl, unikając nadmiernego dydaktyzmu, co mogłoby zniechęcić niektórych czytelników. Podsumowując, "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to niezwykle wartościowa i przyjemna lektura, która dostarcza zarówno wiedzy, jak i rozrywki. Książka ta jest doskonałym wyborem dla wszystkich, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę o historii Rzymu, poznając przy tym fascynujące losy kobiet, które często pozostają w cieniu wielkich mężczyzn tamtych czasów.
Książka "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" autorstwa Emmy Southon to prawdziwa perełka dla miłośników historii, szczególnie tych, którzy chcą poznać mniej znane aspekty starożytnego Rzymu. Southon, w swoim charakterystycznym, dowcipnym i przenikliwym stylu, przedstawia historię cesarstwa przez pryzmat kobiet, które odegrały w niej znaczącą rolę, choć ich imiona często ginęły w cieniu bardziej znanych męskich postaci. Jednym z najbardziej poruszających momentów książki jest historia Turii i jej 41-letniego małżeństwa, które autorka opisuje z niesamowitą empatią i głębią. Ten rozdział, pełen emocji, zaskoczył mnie swoją romantyczną i wzruszającą narracją, której nie spodziewałem się w książce historycznej. Turia z pewnością zasługuje na film, powieść i serial telewizyjny – jej życie i miłość mogą zainspirować niejednego twórcę. Emma Southon z wielką zręcznością łączy historię społeczną i polityczną, tworząc obraz Imperium Rzymskiego z perspektywy kobiet z różnych środowisk. Każda z opowieści w książce jest pełna dramatyzmu i szczegółów, które pozwalają czytelnikowi poczuć codzienne życie tamtej epoki. Autorka nie tylko przedstawia fakty, ale również starannie cytuje swoje źródła, zostawiając przestrzeń na własne interpretacje czytelnika. "Kobiety imperium rzymskiego" to lektura, która wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać. Southon pokazuje, że historia nie musi być nudna – wręcz przeciwnie, może być fascynująca i pełna zaskakujących zwrotów akcji. To jedna z tych książek, które warto mieć na półce, aby wracać do niej wielokrotnie, odkrywając za każdym razem nowe detale. Gorąco polecam tę książkę wszystkim miłośnikom historii, a także pisarzom poszukującym inspiracji w przeszłości. To niezwykłe połączenie humoru, wiedzy i pasji do tematu sprawia, że jest to jedna z najlepszych książek historycznych, jakie czytałem od dłuższego czasu. Z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła Emmy Southon.
Historia starożytnego Rzymu jest często zdominowana przez mężczyzn, co tworzy niepełny obraz tamtych czasów. Emma Southon w swojej książce "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" postanowiła rzucić światło na niezwykłe kobiety, które w istotny sposób wpłynęły na bieg dziejów. Choć temat historii starożytnej nie zawsze mnie przyciąga, twórczość Emmy Southon stanowi wyjątek. Autorka potrafi w niesamowity sposób przekazać wiedzę, używając przy tym luźnego, rozmownego tonu, który sprawia, że książkę czyta się z wielką przyjemnością. Jej umiejętność łączenia współczesności z odległą przeszłością, przy jednoczesnym zachowaniu świadomości, jak bardzo różnili się starożytni Rzymianie od nas, to prawdziwa sztuka. W książce przedstawione są historie dwudziestu jeden Rzymianek, których ślady przetrwały do naszych czasów – co jest wyjątkowym osiągnięciem, biorąc pod uwagę, jak mało uwagi poświęcano im w ówczesnych źródłach historycznych. Historycy tamtych lat nie byli szczególnie zainteresowani codziennym życiem kobiet, które traktowano jako obywatelki drugiej kategorii. Jednym z największych atutów książki jest to, że autorka ukazuje szeroką gamę kobiet pochodzących z różnych klas społecznych i środowisk. Wśród nich znajdują się postacie, które w dzisiejszych czasach niekoniecznie kojarzylibyśmy z Rzymem, jak Boudica czy Zenobia. Niektóre z wydarzeń związanych z tymi kobietami były mi znane, jednak Emma Southon wprowadziła nowe, zaskakujące informacje, które rzuciły na te wydarzenia zupełnie nowe światło. Szczególnie interesujący okazał się rozdział poświęcony kobietom, o których dowiedzieliśmy się dzięki archeologii. Daje on fascynujący wgląd w życie rzymskich kobiet z klasy średniej, które na co dzień pozostają w cieniu bardziej znanych postaci historycznych. "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" to książka, która w sposób przystępny i angażujący przybliża czytelnikom życie niezwykłych kobiet starożytnego Rzymu. Emma Southon stworzyła dzieło, które nie tylko edukuje, ale również inspiruje do dalszego zgłębiania historii. Gorąco polecam każdemu, kto chce poznać pełniejszy obraz starożytnego Rzymu i dowiedzieć się więcej o niezwykłych kobietach, które go współtworzyły.
Główna teza książki opiera się na twierdzeniu, że kobiety w historii Rzymu były marginalizowane i zasługują na ponowne zbadanie poprzez historie, które zachowały się w dziełach starożytnych historyków. Jednakże autorka interpretuje te źródła w sposób, który nie zawsze jest zgodny z rzeczywistością historyczną. Przesadnie modernistyczne podejście oraz próby humorystycznego ujęcia tematu nie zawsze trafiają w sedno i czasem wydają się naciągane. Na przykład, autorka wielokrotnie wprowadza współczesne odniesienia, które wydają się nie na miejscu i nie wspierają głównej narracji książki. Książka zawiera szereg postaci, które są mniej znane, a ich historie są często bardziej sensacyjne niż faktyczne. Właśnie tej sensacyjności można zarzucić autorkę, gdyż wybiera postacie, które bardziej pasują do popularno-historycznej konwencji niż do rzetelnego przedstawienia historii Rzymu. Znajdziemy tu mityczne figury, kontrowersyjne kobiety i przeciwniczki polityczne, podczas gdy wiele znaczących kobiet, które miały realny wpływ na rozwój Rzymu, zostało pominiętych. Brak w książce takich postaci jak Cornelia Scipionis, Fulvia, Hortensia czy Tullia, które miały ogromne znaczenie w swoich czasach, nasuwa podejrzenia, że autorka celowo pomija te bardziej znane kobiety, aby jej teza o marginalizacji była bardziej przekonująca. Tymczasem, włączenie tych postaci mogłoby wzbogacić narrację i uczynić książkę bardziej wartościową pod względem historycznym. Podsumowując, "Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii" jest książką, która stara się wnieść nową perspektywę do badania historii starożytnego Rzymu, lecz realizacja tego pomysłu pozostawia wiele do życzenia. Chociaż książka może zainteresować czytelników szukających sensacyjnych i mniej znanych historii, nie spełnia w pełni oczekiwań osób poszukujących rzetelnej i wszechstronnej analizy roli kobiet w historii Rzymu.