Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Justyna Zysiak
04/07/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Uff! Nic się nie zmieniło, dalej jestem zachwycona serią "Skandaliczni książęta". Czytajcie!"Wszystkiemu winny książę" można co prawda przeczytać w oderwaniu od poprzednich tomów, ale gorąco zachęcam do zapoznania się z serią w odpowiedniej kolejności. W powieści jest mnóstwo nawiązań do przeszłych wydarzeń, bo i miejsce jest to samo, i pierwsze skrzypce grają tutaj bohaterowie, którzy wcześniej byli drugoplanowi. Da się wszystko zrozumieć bez dokładnej znajomości "Jak rozkochałam w sobie księcia" i "Jak zatrzymać przy sobie księcia", ale wspominanie tego, co już się w wyobraźni przeżyło, sprawia dużo frajdy.Tym razem towarzyszymy Alice i jest to postać, którą uwielbiam od pierwszej strony. Zachowuje się totalnie niepoprawnie (jak na tamte czasy), ślęczy po nocach nad książkami, pragnie się uczyć wbrew woli rodziców, a każdy zalotnik ucieka od niej z krzykiem. Kiedy mężczyźni prawią jej komplementy, ta zaczyna opowiadać o trujących grzybach i skutkach ich zjedzenia. Dobrze wie, że kawalerzy zmuszają się do spotkań z nią wyłącznie przez fortunę, którą zgromadziła jej rodzina. Sprawia wrażenie niewinnej dziwaczki, a tak naprawdę okazała się w alkowie najodważniejszą z bohaterek!Nick, tytułowy książę, jest typowym próżniakiem i rozpustnikiem... na pierwszy rzut oka. Wszyscy wiemy, jak to się skończy i że mężczyźnie z czasem zmięknie serce, odsłoni swoje lęki i odnajdzie prawdziwą miłość. Autorka też doskonale zdaje sobie sprawę, że gra na schemacie, który czytelnicy i czytelniczki uwielbiają, nie boi się przy tym z niego żartować. Uwielbiam tę scenę, w której Alice opanowała kuchnię, udekorowała ją kwiatami i pichci rosół, a wzruszony Nick podchodzi do niej z ostrzeżeniem, że nie ważne co zrobi, nikt nie jest w stanie uleczyć jego duszy. Alice na to "o co ci chodzi? ja tylko gotuję zupę"!Uwielbiam książki Lenory Bell za samoświadomość, za zmysłowe i satysfakcjonujące sceny pomiędzy bohaterami, za dużą dawkę humoru i szczyptę historii, która rozbudowuje ten świat. Polecam!
Kamila Walota
15/07/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Alice nie chce wyjść za mąż! Przez trzy sezony odrzuca zalotników, którzy chcą z nią ożenić się. Niestety kolejnego kandydata nie pozbędzie się tak szybko. Jej ojciec wygrywa jej męża w karty! Nick jest bawidamkiem, który nie jest zachwycony tą sytuacją. Jednak proponuje Alice pewien układ, na którym oboje mogą skorzystać.Czy Alice będzie umiała powstrzymać uczucia i czy oprze się pożądaniu do Nicka?Zachęcam Was do przeczytania tej książki to dowiecie się.Uwielbiam czytać romanse historyczne, a ten tom jest niesamowicie wciągającą historią. Romans z wątkiem kryminalnym, swietne dialogi i zwroty akcji. Tym razem poznajemy Alice i Nicka. Autorka wymyśliła interesującą fabułę i ciekawych bohaterów. Gwarantowana dobra zabawa podczas czytania tej historii. Nie będziecie nudzić się. Ta książka zapewni Wam mnóstwo emocji, wrażeń oraz dużo śmiechu. Autorka ma świetny styl I przyjemne pióro. Nie odłożycie tej książki na półkę dopóki nie poznacie zakończenia tej historii.Jeśli jesteście fanami romansów historycznych to polecam Wam przeczytać całą trylogię. Wszystkie trzy tomy są genialne I wchłonęłam je w błyskawicznym tempie. Spędziłam z tymi książkami przyjemnie czas. To była niesamowita przygoda z powieściami Lenory Bell.Pokochacie tę trylogię.Polecam z całego serca!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Alice nie chce wyjść za mąż! Przez trzy sezony odrzuca zalotników, którzy chcą z nią ożenić się. Niestety kolejnego kandydata nie pozbędzie się tak szybko. Jej ojciec wygrywa jej męża w karty! Nick jest bawidamkiem, który nie jest zachwycony tą sytuacją. Jednak proponuje Alice pewien układ, na którym oboje mogą skorzystać.Czy Alice będzie umiała powstrzymać uczucia i czy oprze się pożądaniu do Nicka?Zachęcam Was do przeczytania tej książki to dowiecie się.Uwielbiam czytać romanse historyczne, a ten tom jest niesamowicie wciągającą historią. Romans z wątkiem kryminalnym, swietne dialogi i zwroty akcji. Tym razem poznajemy Alice i Nicka. Autorka wymyśliła interesującą fabułę i ciekawych bohaterów. Gwarantowana dobra zabawa podczas czytania tej historii. Nie będziecie nudzić się. Ta książka zapewni Wam mnóstwo emocji, wrażeń oraz dużo śmiechu. Autorka ma świetny styl I przyjemne pióro. Nie odłożycie tej książki na półkę dopóki nie poznacie zakończenia tej historii.Jeśli jesteście fanami romansów historycznych to polecam Wam przeczytać całą trylogię. Wszystkie trzy tomy są genialne I wchłonęłam je w błyskawicznym tempie. Spędziłam z tymi książkami przyjemnie czas. To była niesamowita przygoda z powieściami Lenory Bell.Pokochacie tę trylogię.Polecam z całego serca!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Uff! Nic się nie zmieniło, dalej jestem zachwycona serią "Skandaliczni książęta". Czytajcie!"Wszystkiemu winny książę" można co prawda przeczytać w oderwaniu od poprzednich tomów, ale gorąco zachęcam do zapoznania się z serią w odpowiedniej kolejności. W powieści jest mnóstwo nawiązań do przeszłych wydarzeń, bo i miejsce jest to samo, i pierwsze skrzypce grają tutaj bohaterowie, którzy wcześniej byli drugoplanowi. Da się wszystko zrozumieć bez dokładnej znajomości "Jak rozkochałam w sobie księcia" i "Jak zatrzymać przy sobie księcia", ale wspominanie tego, co już się w wyobraźni przeżyło, sprawia dużo frajdy.Tym razem towarzyszymy Alice i jest to postać, którą uwielbiam od pierwszej strony. Zachowuje się totalnie niepoprawnie (jak na tamte czasy), ślęczy po nocach nad książkami, pragnie się uczyć wbrew woli rodziców, a każdy zalotnik ucieka od niej z krzykiem. Kiedy mężczyźni prawią jej komplementy, ta zaczyna opowiadać o trujących grzybach i skutkach ich zjedzenia. Dobrze wie, że kawalerzy zmuszają się do spotkań z nią wyłącznie przez fortunę, którą zgromadziła jej rodzina. Sprawia wrażenie niewinnej dziwaczki, a tak naprawdę okazała się w alkowie najodważniejszą z bohaterek!Nick, tytułowy książę, jest typowym próżniakiem i rozpustnikiem... na pierwszy rzut oka. Wszyscy wiemy, jak to się skończy i że mężczyźnie z czasem zmięknie serce, odsłoni swoje lęki i odnajdzie prawdziwą miłość. Autorka też doskonale zdaje sobie sprawę, że gra na schemacie, który czytelnicy i czytelniczki uwielbiają, nie boi się przy tym z niego żartować. Uwielbiam tę scenę, w której Alice opanowała kuchnię, udekorowała ją kwiatami i pichci rosół, a wzruszony Nick podchodzi do niej z ostrzeżeniem, że nie ważne co zrobi, nikt nie jest w stanie uleczyć jego duszy. Alice na to "o co ci chodzi? ja tylko gotuję zupę"!Uwielbiam książki Lenory Bell za samoświadomość, za zmysłowe i satysfakcjonujące sceny pomiędzy bohaterami, za dużą dawkę humoru i szczyptę historii, która rozbudowuje ten świat. Polecam!