Spotkajmy się, zanim przyjdzie zima Zbigniew Zborowski Książka
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 14.0x22.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Spotkajmy się, zanim przyjdzie zima
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
EAN: | 9788381436182 |
Autor: | Zbigniew Zborowski |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 14.0x22.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2021-03-10 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Czarna Owca Wspólna 35/5 00-519 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Spotkajmy się, zanim przyjdzie zima
Inne książki Zbigniew Zborowski
Inne książki z kategorii Powieści
Oceny i recenzje książki Spotkajmy się, zanim przyjdzie zima
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Jakiś czas temu czytałam jedną z książek autora, ale nie przypadła mi ona jakoś szczególnie do gustu. Była dobra, ale koniec końców nie byłam z niej aż tak zadowolona bo spodziewałam się czegoś innego.Po "Spotkajmy się zanim przyjdzie zima" sięgnęłam dzięki oryginalnej a za razem klasycznej okładce i ciekawemu opisowi. Jako że uwielbiam ksiązki historyczne, to nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu.Tym razem się nie zawiodłam wręcz przeciwnie jestem oczarowana tą książką.Choć "oczarowana" może brzmieć dziwnie.. W końcu dzieją się tam bardzo brutalne i smutne rzeczy, które powstały w następstwie wojny, jednak ma to wszystko w sobie jakiś urok, któego nie potrafię bliżej określić.Wielkiej miłości nie jest w stanie nic stanąc na drodze. Nawet wojna. Nawet wiele przeciwności, problemów, ucieczki, braku nadziei. To wszystko ją tylko wzmacnia i przekonacie się o tym czytając tę historię. Jestem przekonana, że spodoba się ona wielu miłośnikom książek historycznych a i znajdzie uwielbienie w osobach, które dotychczas takich książek nie czytały.Zdecydowanie zachęcam po sięgnięcie i polecam. Odkładam na półkę z nadzieją, że niebawem po nią sięgnę ponownie.
Jakiś czas temu czytałam jedną z książek autora, ale nie przypadła mi ona jakoś szczególnie do gustu. Była dobra, ale koniec końców nie byłam z niej aż tak zadowolona bo spodziewałam się czegoś innego.Po "Spotkajmy się zanim przyjdzie zima" sięgnęłam dzięki oryginalnej a za razem klasycznej okładce i ciekawemu opisowi. Jako że uwielbiam ksiązki historyczne, to nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu.Tym razem się nie zawiodłam wręcz przeciwnie jestem oczarowana tą książką.Choć "oczarowana" może brzmieć dziwnie.. W końcu dzieją się tam bardzo brutalne i smutne rzeczy, które powstały w następstwie wojny, jednak ma to wszystko w sobie jakiś urok, któego nie potrafię bliżej określić.Wielkiej miłości nie jest w stanie nic stanąc na drodze. Nawet wojna. Nawet wiele przeciwności, problemów, ucieczki, braku nadziei. To wszystko ją tylko wzmacnia i przekonacie się o tym czytając tę historię. Jestem przekonana, że spodoba się ona wielu miłośnikom książek historycznych a i znajdzie uwielbienie w osobach, które dotychczas takich książek nie czytały.Zdecydowanie zachęcam po sięgnięcie i polecam. Odkładam na półkę z nadzieją, że niebawem po nią sięgnę ponownie.