Pralinka Fanny Joly Książka
Wydawnictwo: | Znak Emotikon |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 144x205mm |
Rok wydania: | 2017 |
Szczegółowe informacje na temat książki Pralinka
Wydawnictwo: | Znak Emotikon |
EAN: | 9788324040247 |
Autor: | Fanny Joly |
Tłumaczenie: | Magdalena Talar |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 144x205mm |
Rok wydania: | 2017 |
Data premiery: | 2017-04-12 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Pralinka
Inne książki Fanny Joly
Oceny i recenzje książki Pralinka
Zapewne wielu zna perypetie kultowego Mikołajka. Nic w tym dziwnego, bo to naprawdę świetna i zabawna lektura. Podobny sukces na rynku wydawniczym święcą Jaśki, a także wyłamujący się nieco z ów francuskiego kanonu - amerykański Koszmarny Karolek. Co mają wspólnego te tytuły? Wszędzie tam bohaterami są chłopcy. W końcu to oni w głównej mierze zapracowali na takie określenia jak: urwis, nicpoń, rozrabiaka. No ale co z dziewczynkami? Czy wśród nich nie ma „okazów" mogących skutecznie konkurować z podwórkową ferajną? Od niedawna znamy z córką jedną taką niewiastę. Nazywa się Alinka Mętlik i strasznie nie lubi, gdy woła się na nią Pralinka-dziecinka...Jakiś czas temu wydawnictwo ZNAK uraczyło nas pierwszym tomem przygód 8-letniej dziewczynki. „Pralinka", autorstwa Fanny Joly, stanowi zbiór niewiarygodnych niekiedy historii opowiedzianych z perspektywy Prali... oj, przepraszam - Alinki. Mieszkająca w Wesołkowie na ulicy Pingwinów 27, mała bohaterka co dzień musi stawiać czoła nowym wyzwaniom oraz swoim nemezis - starszym braciom Wiktorowi i Janowi-Maksencjuszowi (zwanemu też Mad Maxem). Uzbrojona w turbobek (płacze na zawołanie), miłośniczka koloru różowego, karaoke oraz smaku cytrynowego, dziewczynka często zdana jest na własny spryt, przebiegłość i pomysłowość. Ostatecznie zawsze może też naskarżyć na braci rodzicom, z której to metody również nierzadko korzysta.W pierwszym tomie poznajemy pozornie zwykłą rodzinę Mętlików, a także szereg innych postaci na czele z najlepszą przyjaciółką - Celinką Serdeczną oraz Alinkową miłością życia, chodzącym ideałem Krzysiem Truflą. W tak barwnym oraz oryginalnym (pod względem nazw i nazwisk) towarzystwie nie sposób się nudzić. Życzenie pomyślane przy konsumpcji pierwszych w sezonie truskawek kończy się kolejną awanturą z braćmi i koniecznością dania im nauczki. Tajemnicze zniknięcie ciasta marmurkowego wywołuje z kolei falę oskarżeń w domu Mętlików. Tylko Alinka może rozwikłać tą skomplikowaną łamigłówkę. Zwłaszcza, że rodzeństwo znów podejrzanie się zachowuje... Gra piłką w domu okazuje się zaś (ku zaskoczeniu dzieci) nietrafionym pomysłem. Jak zwykle winni całej sytuacji są Wiktor, Mad Max oraz... kruki!? O tych, a także o wielu innych szalonych historiach przeczytacie w „Pralince".Więcej na blogu http://www.zwyklamatka.pl/2017/08/pralinka-czyli-dziewczynka-co-sie-zowie.html
Zapewne wielu zna perypetie kultowego Mikołajka. Nic w tym dziwnego, bo to naprawdę świetna i zabawna lektura. Podobny sukces na rynku wydawniczym święcą Jaśki, a także wyłamujący się nieco z ów francuskiego kanonu - amerykański Koszmarny Karolek. Co mają wspólnego te tytuły? Wszędzie tam bohaterami są chłopcy. W końcu to oni w głównej mierze zapracowali na takie określenia jak: urwis, nicpoń, rozrabiaka. No ale co z dziewczynkami? Czy wśród nich nie ma „okazów" mogących skutecznie konkurować z podwórkową ferajną? Od niedawna znamy z córką jedną taką niewiastę. Nazywa się Alinka Mętlik i strasznie nie lubi, gdy woła się na nią Pralinka-dziecinka...Jakiś czas temu wydawnictwo ZNAK uraczyło nas pierwszym tomem przygód 8-letniej dziewczynki. „Pralinka", autorstwa Fanny Joly, stanowi zbiór niewiarygodnych niekiedy historii opowiedzianych z perspektywy Prali... oj, przepraszam - Alinki. Mieszkająca w Wesołkowie na ulicy Pingwinów 27, mała bohaterka co dzień musi stawiać czoła nowym wyzwaniom oraz swoim nemezis - starszym braciom Wiktorowi i Janowi-Maksencjuszowi (zwanemu też Mad Maxem). Uzbrojona w turbobek (płacze na zawołanie), miłośniczka koloru różowego, karaoke oraz smaku cytrynowego, dziewczynka często zdana jest na własny spryt, przebiegłość i pomysłowość. Ostatecznie zawsze może też naskarżyć na braci rodzicom, z której to metody również nierzadko korzysta.W pierwszym tomie poznajemy pozornie zwykłą rodzinę Mętlików, a także szereg innych postaci na czele z najlepszą przyjaciółką - Celinką Serdeczną oraz Alinkową miłością życia, chodzącym ideałem Krzysiem Truflą. W tak barwnym oraz oryginalnym (pod względem nazw i nazwisk) towarzystwie nie sposób się nudzić. Życzenie pomyślane przy konsumpcji pierwszych w sezonie truskawek kończy się kolejną awanturą z braćmi i koniecznością dania im nauczki. Tajemnicze zniknięcie ciasta marmurkowego wywołuje z kolei falę oskarżeń w domu Mętlików. Tylko Alinka może rozwikłać tą skomplikowaną łamigłówkę. Zwłaszcza, że rodzeństwo znów podejrzanie się zachowuje... Gra piłką w domu okazuje się zaś (ku zaskoczeniu dzieci) nietrafionym pomysłem. Jak zwykle winni całej sytuacji są Wiktor, Mad Max oraz... kruki!? O tych, a także o wielu innych szalonych historiach przeczytacie w „Pralince".Więcej na blogu http://www.zwyklamatka.pl/2017/08/pralinka-czyli-dziewczynka-co-sie-zowie.html