Moc truchleje Janusz Głowacki Książka
Wydawnictwo: | Wielka Litera |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 192 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Moc truchleje
Wydawnictwo: | Wielka Litera |
EAN: | 9788380323728 |
Autor: | Janusz Głowacki |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 192 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2019-09-18 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wielka Litera sp. z o.o. Wiertnicza 36 02-952 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Moc truchleje
Inne książki Janusz Głowacki
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Moc truchleje
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Książka nie należy do gigantów, wszak ma tylko 200 stron. Jednak ile w tych 200 stronach zawarte zostało treści. Postać Ufnala fikcyjna, wydarzenia jednak rzeczywiste i opisane w taki sposób, że czułem się jakbym sam w nich uczestniczył. Wielki podziw dla autora!
Ufnal - tak nazywa się główny bohater „Moc truchleje", a to dlatego, że przez swoją ufność nieświadomie został marionetką w rękach policji. Naprawdę polecam, świetnie opisane wydarzenia sierpnia 1980 roku. Można powiedzieć, że informacje z pierwszej ręki - Głowacki w końcu w nich uczestniczył. Książkę dostałam w prezencie i muszę przyznać, że był to idealnie trafiony prezent.
Bez niepotrzebnej wyniosłości, patosu i wywyższania. Prosto, z humorem, bez owijania w bawełnę. Wydarzenia mojego pokolenia, lata mojej młodości, pamiętam jak z zapartym tchem śledziłem wszystkie informacje dotyczące strajku w Gdańsku. Bardzo wartościowa książka.
Moc truchleje, to książka, którą z pewnością poleciłbym wielu osobom. Autor zastosował w niej ciekawy zabieg, a mianowicie brak podziału na rozdziały. Nie utrudnia to jednak czytelnikowi odbioru. Obserwując zachowanie oraz podejście szczególnie młodych osób, myślę, że jest potrzeba takich książek.
Główny bohater - Ufnal - jest jednym z wielu, przedstawiciel zwykłej klasy robotniczej. Autor przez podanie go za przykład, odnawia w pamięci wydarzenia, które przeżyło wielu Polaków. Godna uwagi.
Moim zdaniem warto. Nie wszystkim przypadnie do gustu ta książka. Dosyć sporo śmiałych i kontrowersyjnych wywodów. Skłania do przemyśleń. Autor posiada jak dla mnie dar to opisywania wydarzeń. Nie przynudza, z czego niebywale się cieszę.
Moja wiedza na temat tzw. sierpnia 1980 nie jest imponująca. Nie żyłam w tamtej rzeczywisości, nie miałam do czynienia bezpośrednio z ideologią czerwonej flagi... Przede wszystkim dlatego sięgnęłam po pozycję pana Janusza, ponieważ mając już trochę ponad 20 lat wstyd nie znać tych ważnych wydarzeń dla naszego kraju :) Książka sama w sobie bardzo ciekawa. Przedstawia pewne sprawy w całkiem inny sposób. Czy właściwie? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy czytelnik indywidualnie :)
1980 to moja młodość. Pamiętam jak śledziłem każde wydarzenie, interesowało mnie abosolutnie wszystko. Wciąż mam przed oczami obrazy PRL-owskiej rzeczywistości, która podzieliła ludzi na dwa obozy, tych, którzy uważają, że komunizm był (i jest) ideologią szalenie niebezpeczną, że Polska byłaby teraz innym krajem, gdyby ta doktryna nie wydarła z niej wszysktiego co najlepsze, i na tych, którzy twierdzą, żę Armia Czerwona w 1944 nas wyzwoliła. Niemniej jednak ksiazkę plolecam każdemu.
Szalenie ważna tematyka, która według mnie jest zamiatana pod dywan. Dlatego zawsze polecam tego typu książki! To trzeba po prostu WIEDZIEĆ!
Ufnal - tak nazywa się główny bohater „Moc truchleje", a to dlatego, że przez swoją ufność nieświadomie został marionetką w rękach policji. Naprawdę polecam, świetnie opisane wydarzenia sierpnia 1980 roku. Można powiedzieć, że informacje z pierwszej ręki - Głowacki w końcu w nich uczestniczył. Książkę dostałam w prezencie i muszę przyznać, że był to idealnie trafiony prezent.