Maus Opowieść ocalałego Art Spiegelman Książka
Wydawnictwo: | Komiksowe |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 298 |
Format: | 170x240mm |
Rok wydania: | 2016 |
Szczegółowe informacje na temat książki Maus Opowieść ocalałego
Wydawnictwo: | Komiksowe |
EAN: | 9788380970052 |
Autor: | Art Spiegelman |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 298 |
Format: | 170x240mm |
Rok wydania: | 2016 |
Data premiery: | 2016-11-22 |
Podmiot odpowiedzialny: | PRÓSZYŃSKI MEDIA Sp. z o.o. Rzymowskiego 28 02-697 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Maus Opowieść ocalałego
Inne książki Art Spiegelman
Oceny i recenzje książki Maus Opowieść ocalałego
Jeśli wcześniej dziwiłam się, skąd tyle nagród dla jednego komiksu, to po lekturze nabrałam przekonania, że wszystkie otrzymał zasłużenie. Nie sądziłam, że tak bardzo się wciągnę i przeżyję tę historię.Jakoś w połowie lektury zorientowałam się, jak dużo tekstu posiada „Maus", ale i tak czyta się go jednym tchem. Częste przeskoki pomiędzy przeszłością i teraźniejszością sprawiają się, że opowieść nie nudzi, czekamy na kolejny rozdział z niecierpliwością i strachem.Główni bohaterowie to syn-rysownik, który kreśli historię życia swojego ojca, ocalałego polskiego Żyda. Przyjeżdżamy więc razem z nim regularnie do mieszkania seniora w Ameryce i z bezpiecznej pozycji słuchamy o okrucieństwach holocaustu. Jednocześnie widzimy różne „dziwactwa", nieprzystosowanie ocaleńca do współczesności, trudną relację dwójki ludzi wychowanych już w zupełnie innych światach.Bardzo łatwo jest się zżyć z bohaterami, traktować ich jak własną rodzinę, przeżywać wszystkie wydarzenia, w których uczestniczą. Przedstawienie różnych narodowości jako zwierząt wywiera duże wrażenie na odbiorcy. Jestem pełna podziwu, jak dobrze autorowi udało się jednocześnie zachować spójność historii i oddać ducha gawędziarstwa typowego dla starszych ludzi, razem z ich dygresjami i ciągłym marudzeniem.Polecam wszystkim czytelnikom. Tytuł, który zdecydowanie warto przeczytać.
Jeśli wcześniej dziwiłam się, skąd tyle nagród dla jednego komiksu, to po lekturze nabrałam przekonania, że wszystkie otrzymał zasłużenie. Nie sądziłam, że tak bardzo się wciągnę i przeżyję tę historię.Jakoś w połowie lektury zorientowałam się, jak dużo tekstu posiada „Maus", ale i tak czyta się go jednym tchem. Częste przeskoki pomiędzy przeszłością i teraźniejszością sprawiają się, że opowieść nie nudzi, czekamy na kolejny rozdział z niecierpliwością i strachem.Główni bohaterowie to syn-rysownik, który kreśli historię życia swojego ojca, ocalałego polskiego Żyda. Przyjeżdżamy więc razem z nim regularnie do mieszkania seniora w Ameryce i z bezpiecznej pozycji słuchamy o okrucieństwach holocaustu. Jednocześnie widzimy różne „dziwactwa", nieprzystosowanie ocaleńca do współczesności, trudną relację dwójki ludzi wychowanych już w zupełnie innych światach.Bardzo łatwo jest się zżyć z bohaterami, traktować ich jak własną rodzinę, przeżywać wszystkie wydarzenia, w których uczestniczą. Przedstawienie różnych narodowości jako zwierząt wywiera duże wrażenie na odbiorcy. Jestem pełna podziwu, jak dobrze autorowi udało się jednocześnie zachować spójność historii i oddać ducha gawędziarstwa typowego dla starszych ludzi, razem z ich dygresjami i ciągłym marudzeniem.Polecam wszystkim czytelnikom. Tytuł, który zdecydowanie warto przeczytać.