Dlaczego nikt mi wcześniej tego nie powiedział? Książka

Nie sięgam często po poradniki, a na ten zdecydowałam się ze względu na syna, który od kilku lat mierzy się z wyzwaniami dorosłości. Nie chciałabym, żeby kiedyś zadał mi właśnie takie pytanie „Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział?”, bo to, co osobie z bagażem życiowych doświadczeń może się wydawać oczywiste, dla kogoś, kto styka się z tym pierwszy raz jest wręcz czasem objawieniem. Czy ten poradnik jest dla mnie objawieniem? Nie, i nie musi być. Ważne, że jest solidnym ramieniem, na którym można się wesprzeć, gdy wszystko zaczyna się chwiać. Ale też, jak pisze sama Autorka, ten poradnik jest jak skrzynka z narzędziami, którą dostajesz do rąk, by móc sięgać po właściwe klucze i śrubokręty, kiedy Twoje życie zaczyna skrzypieć w zawiasach. I ta książka jest taką właśnie lekturą – spokojną, ciepłą, praktyczną i wspierającą, a do tego nienachalną. Każdy rozdział to osobny temat, konkretna trudność i garść wiedzy, ale nie tej podręcznikowej, a tej, która naprawdę działa, uzupełnionej o praktyczne i proste ćwiczenia. Lęk, smutek, brak motywacji, niska samoocena to emocje, z którymi każdy z nas prędzej czy później zmierzy się na swej drodze, a Dr Smith mówi o nich prosto, bez patosu, ale z ogromną empatią. Bardzo trafił do mnie rozdział o zwątpieniu w siebie i budowaniu poczucia własnej wartości. Bo czasem nie zdajemy sobie sprawy, że najczęściej to my sami jesteśmy swoim najbardziej zagorzałym krytykiem. A Autorka pisze jak w prostych krokach można to zmienić nie popadając jednak wobec siebie w bezkrytycyzm i samouwielbienie. To nie jest książka, która wywróci nasz świat do góry nogami. Tym bardziej jeśli już poznaliśmy trochę język psychologii, przeczytaliśmy kilka podobnych opracowań i przeszliśmy przez niejedną emocjonalną burzę. Nie znajdziemy tu rewolucji. Ale jeśli ktoś dopiero uczy się siebie, jeśli stawia pierwsze kroki w dorosłości albo czuje, że gdzieś po drodze się pogubił, to ta książka będzie jak latarka w ciemnym tunelu. To jedna z tych pozycji, które można czytać fragmentami, w rytmie własnego życia. Sięgać do niej, gdy trzeba zatamować przeciek emocji albo dokręcić coś, co poluzowało się wewnątrz. A jej największą siłą jest to, że czujemy się zrozumiani i zaczynamy rozumieć samych siebie i swoje reakcje w różnych życiowych sytuacjach. Czy jest więc w stanie odmienić nasze życie? Zdecydowanie – jeśli sobie na to pozwolimy.