Żywe torpedy. 1939 Elżbieta Szumiec-Zielińska Książka
Wydawnictwo: | Demart |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 256 |
Format: | 14.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2016 |
Szczegółowe informacje na temat książki Żywe torpedy. 1939
Wydawnictwo: | Demart |
EAN: | 9788379120451 |
Autor: | Elżbieta Szumiec-Zielińska |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 256 |
Format: | 14.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2016 |
Data premiery: | 2017-01-25 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | DEMART SA Poczty Gdańskiej 22a 02-495 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Żywe torpedy. 1939
Inne książki Elżbieta Szumiec-Zielińska
Oceny i recenzje książki Żywe torpedy. 1939
Elżbieta Szumiec-Zielińska napisała książkę historyczną dotyczącą drugiej wojny światowej. Książka dotyczy tematu formacji „żywych torped", w której uczestniczyli polscy ochotnicy. Nie żołnierze, a głównie cywile obu płci. Formacja miała być wykorzystana, gdyby doszło do agresji III Rzeszy na Polskę. Jak wszyscy dobrze wiedzą, do wojny doszło, jednak ostatecznie formacja „żywych torped" nie została wykorzystana. Książka Elżbiety Szumiec-Zielińskiej nosi tytuł „Żywe torpedy. 1939" i mam zamiar opowiedzieć o niej coś więcej.
Sądzę, że praktycznie każdy słyszał o japońskich kamikaze. Ta specjalna formacja wojskowa działała podczas drugiej wojny światowej. Istniały dwie odmiany tego oddziału, należący do lotnictwa oraz do Marynarki Wojennej. Misje, jakie wykonywali kamikaze miała na celu zadanie jak największych strat przeciwnikowi. W konsekwencji tego żołnierz wykonujący misje ginął. Oddziały wykorzystywały specjalnie przystosowane do tego celu samoloty lub jednostki wodne. Do dziś są dyskutowane aspekty moralne tego przedsięwzięcia.
Nie da się ukryć, że temat żywych torped w wielu z nas budzi emocje. Były to polskie, specjalne oddziały wojskowe. Formowano je w 1939 roku, na wypadek agresji III Rzeszy na Polskę. Złożone były z ochotników, a ich cel to prowadzenie szczególnie niebezpiecznych zadań bojowych lub akcji mających charakter... samobójczy.
Druga wojna światowa to temat, który zajmuje dziesiątki tysięcy historyków na całym świecie. Na każdym kroku natykamy się na nowe książki, które ukazują ważne wydarzenia dotyczącego tego okresu w historii Europy i świata. Jest to temat trudny i bardzo rozległy.
Druga wojna światowa to temat, który zajmuje dziesiątki tysięcy historyków na całym świecie. Na każdym kroku natykamy się na nowe książki, które ukazują ważne wydarzenia dotyczącego tego okresu w historii Europy i świata. Jest to temat trudny i bardzo rozległy.
Nie da się ukryć, że temat żywych torped w wielu z nas budzi emocje. Były to polskie, specjalne oddziały wojskowe. Formowano je w 1939 roku, na wypadek agresji III Rzeszy na Polskę. Złożone były z ochotników, a ich cel to prowadzenie szczególnie niebezpiecznych zadań bojowych lub akcji mających charakter... samobójczy.
Sądzę, że praktycznie każdy słyszał o japońskich kamikaze. Ta specjalna formacja wojskowa działała podczas drugiej wojny światowej. Istniały dwie odmiany tego oddziału, należący do lotnictwa oraz do Marynarki Wojennej. Misje, jakie wykonywali kamikaze miała na celu zadanie jak największych strat przeciwnikowi. W konsekwencji tego żołnierz wykonujący misje ginął. Oddziały wykorzystywały specjalnie przystosowane do tego celu samoloty lub jednostki wodne. Do dziś są dyskutowane aspekty moralne tego przedsięwzięcia.
Elżbieta Szumiec-Zielińska napisała książkę historyczną dotyczącą drugiej wojny światowej. Książka dotyczy tematu formacji „żywych torped", w której uczestniczyli polscy ochotnicy. Nie żołnierze, a głównie cywile obu płci. Formacja miała być wykorzystana, gdyby doszło do agresji III Rzeszy na Polskę. Jak wszyscy dobrze wiedzą, do wojny doszło, jednak ostatecznie formacja „żywych torped" nie została wykorzystana. Książka Elżbiety Szumiec-Zielińskiej nosi tytuł „Żywe torpedy. 1939" i mam zamiar opowiedzieć o niej coś więcej.