Zaginieni Marcel Moss Książka
Wydawnictwo: | Filia |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 13.5x20.5cm |
"Zaginieni" - bestsellerowa seria kryminalna Marcela Mossa
JEDNI DOBROWOLNIE UKRYWAJĄ SIĘ PRZED ŚWIATEM. INNI NIE MAJĄ WYBORU… Rok 2007. Zakochani Gabriela i Rafał spędzają romantyczny weekend nad jeziorem. Pewnej nocy zostają napadnięci we własnym namiocie. Gdy dziewczyna odzyskuje przytomność, nigdzie nie może znaleźć Rafała. Podejrzenia padają na narkomana Jacka, który tamtej nocy biwakował nieopodal ze znajomymi. Wkrótce mężczyzna zostaje uznany przez sąd za winnego zabójstwa Rafała i ukrycia zwłok. Kilkanaście lat później Jacek zgłasza się do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych „ECHO”. Mężczyzna wierzy, że padł ofiarą spisku, a Rafał wciąż żyje.
Marcell Moss "Zaginieni"
Ignacy „Igi” Sznyder oraz jego wspólniczka Sandra Milton udają się do rodzinnej wsi klienta. Wkrótce uzmysławiają sobie, że dotarcie do prawdy może być niemożliwe w sytuacji, gdy nikt nie jest z nimi szczery. CO TAK NAPRAWDĘ WYDARZYŁO SIĘ TAMTEJ TRAGICZNEJ NOCY NAD JEZIOREM BIAŁYM? I GDZIE JEST RAFAŁ?Szczegółowe informacje na temat książki Zaginieni
Wydawnictwo: | Filia |
EAN: | 9788381958226 |
Autor: | Marcel Moss |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Data premiery: | 2022-02-10 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Wydawnicza Filia Sp. z o.o Kleeberga 2 61-615 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Zaginieni
Inne książki Marcel Moss
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Zaginieni
Pomóż innym i zostaw ocenę!
„JEDNI DOBROWOLNIE UKRYWAJĄ SIĘ PRZED ŚWIATEM. INNI NIE MAJĄ WYBORU..."Rok 2007. Gabriela i Rafał wyjeżdżają nad jezioro. Sielanka nie trwa jednak długo. Zostają napadnięci we własnym namiocie. Gdy Gabriela po brutalnym napadzie odzyskuje przytomność, okazuje się, że Rafał rozpłynął się w powietrzu..Jacek, prześladowca Rafała, który w tym samym czasie biwakował ze znajomymi, zostaje głównym podejrzanym. Wkrótce mężczyzna zostaje skazany przez sąd za zabójstwo Rafała i ukrycie zwłok.Kilkanaście lat później do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych „ECHO" zgłasza się Jacek Kaftan, który twierdzi, że padł ofiarą spisku, a Rafał wciąż żyje. Tak zaczyna się śledztwo Sandry i Ignacego...„Zaginieni" to mroczny i nieprzewidywalny kryminał, z charakterystycznymi bohaterami, których nie da się pomylić z żadnym innym - ale tak to już jest w powieściach autora. Ta książka od samego początku wzbudziła moją ciekowość. Po charakterystycznym dla autora prologu, wiedziałam, że jest to książka, którą ciężko będzie mi odłożyć.II tom serii „ECHO" w moim przekonaniu, jest jeszcze lepszy od I. Fabuła została przemyślana od A do Z. Tutaj nie ma czasu na nudę. Zaskakujące zwroty akcji, nieoczywiste sploty zdarzeń, kłamstwa i wzajemne oskarżenia, a w tym wszystkim napięcie, które przez całą książkę towarzyszy czytelnikowi. Autor dosłownie wciąga i uzależnia.Zakończenie to oczywiście niedosyt, który mamy zaspokoić kolejną częścią. Jednak już teraz pierwsze połączenia wątków, są obietnicą zakończenia, którego nikt z nas się nie spodziewa. Ja już nie mogę się doczekać!
Po 14 latach z więzienia wychodzi Jacek Kaftan. Zgłasza się do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych "ECHO" z prośbą o pomoc. Przyznaje się do napaści i gwałtu na Gabrieli, ale utrzymuje, że w zabójstwo tudzież zaginięcie Rafała został wrobiony. Kto go wrobił i gdzie ukrywa się Rafał, tego mamy się dowiedzieć razem z Ignacym Sznyderem i Sandrą Milton.Powiedzieć, że sytuacja jest nietypowa, a rozwiązanie zagadki musi być skomplikowane, to nic nie powiedzieć. Autor jak zwykle trzyma czytelnika w napięciu. Nie da się zrobić przerwy pomiędzy rozdziałami, bo prawie każdy kończy się jakimś cliffhangerem. Do tego wydaje mi się, że większość powieści to dialogi i prowadzone przesłuchiwania, dlatego czyta się szybko i prosto. Są książki, przy których zerkasz na prawy dolny róg kartki i ustalasz sobie np. "dzisiaj doczytam do 100 i to koniec"? Tutaj ilość stron jest nieistotna, po prostu lecisz dalej, żeby tylko prędko poznać rozwiązanie.Prowadzonych jest kilka wątków jednocześnie, Igi i Sandra oprócz prowadzenia sprawy również mierzą się ze swoją przeszłością i teraźniejszością. Jednak zlecenie Jacka i przywoływane na potrzeby tego wspomnienia innych osób były dla mnie najciekawsze. Zabrzmi to może dziwnie, ale podobało mi się, że żaden z bohaterów mi się nie podobał. Jacek, na którego zlecenie pracowali detektywi, był bardzo odpychający i z automatu życzyłam mu źle (tak jak większość mieszkańców wsi), ale rozsądek podpowiadał, że mimo uprzedzeń pomoc mu jest słuszna. Igi i Sandra zaś to osoby, które może i były dobre w tym, czym się zajmowały, ale przyjaciółmi raczej byśmy nie zostali. Nie było w książce nikogo, z kim mogłabym sympatyzować i to w jakiś sposób było dobre, bo mogłam podejrzeć świat całkowicie oddalony od tego dla mnie znanego.Fani Marcela Mossa już dobrze powinni wiedzieć, czego się spodziewać. Jest mrocznie, wciągająco, z jednej strony nie chcemy grzebać w takich sprawach, a z drugiej jesteśmy ciekawi, co z tego wyniknie. Wyszła z tego porządna lektura, polecam.Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.
"Zaginieni"@marcelmoss.autor@wydawnictwofiliaDrugim tom serii kryminalnej Echo.Nowe zlecenie, kolejne tropy i oczywiście zagadka, która z pozoru nie ma nic wspólnego z bohaterami a okazuje się że to kolejna gra. Igi i Sandra prowadzą śledztwo, a jego zaskakujący finał sprawi że emocje na długo nie odpuszczają. Skrycie liczę że autor ten ciąg dalszy już ma bo ciekawość wzrosła do maksimum.I chociaż muszę przyznać że ten tom nie wciągnął mnie tak jak pierwszy, to jednak byłam zaintrygowana cała akcja. Agencja Echo poszukuję zaginionego czy może jednak ducha? Tak wiele sprzecznych informacji zostaje ujawnionych w trakcie poszukiwań Rafała. Gdy początkowo się wydaje że już wiemy kto za tym wszystkich stoi, okazuje się że wszyscy kłamią! A prawda wygląda zupełnie inaczej. Autor kolejny raz, porusza trudne tematy. Tym razem przemoc domowa, wykluczenie społeczne i brak tolerancji. Często to właśnie dzieci są obarczane hejtem i wrogością rowniesnikow za postępowanie rodziców. W tej powieści powraca również historia Leny, zaginionej siostry Sandry. Fakty jakie zostają ukazane są przerażające. Jak wiele znieść może jeden człowiek.Zakończenie książki zaskakujące mój typ się nie sprawdził więc element zaskoczenia był.Tragiczny finał.Emocje.Jestem na tak.Więc Polecam.
"Zaginieni"@marcelmoss.autor@wydawnictwofiliaDrugim tom serii kryminalnej Echo.Nowe zlecenie, kolejne tropy i oczywiście zagadka, która z pozoru nie ma nic wspólnego z bohaterami a okazuje się że to kolejna gra. Igi i Sandra prowadzą śledztwo, a jego zaskakujący finał sprawi że emocje na długo nie odpuszczają. Skrycie liczę że autor ten ciąg dalszy już ma bo ciekawość wzrosła do maksimum.I chociaż muszę przyznać że ten tom nie wciągnął mnie tak jak pierwszy, to jednak byłam zaintrygowana cała akcja. Agencja Echo poszukuję zaginionego czy może jednak ducha? Tak wiele sprzecznych informacji zostaje ujawnionych w trakcie poszukiwań Rafała. Gdy początkowo się wydaje że już wiemy kto za tym wszystkich stoi, okazuje się że wszyscy kłamią! A prawda wygląda zupełnie inaczej. Autor kolejny raz, porusza trudne tematy. Tym razem przemoc domowa, wykluczenie społeczne i brak tolerancji. Często to właśnie dzieci są obarczane hejtem i wrogością rowniesnikow za postępowanie rodziców. W tej powieści powraca również historia Leny, zaginionej siostry Sandry. Fakty jakie zostają ukazane są przerażające. Jak wiele znieść może jeden człowiek.Zakończenie książki zaskakujące mój typ się nie sprawdził więc element zaskoczenia był.Tragiczny finał.Emocje.Jestem na tak.Więc Polecam.
Po 14 latach z więzienia wychodzi Jacek Kaftan. Zgłasza się do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych "ECHO" z prośbą o pomoc. Przyznaje się do napaści i gwałtu na Gabrieli, ale utrzymuje, że w zabójstwo tudzież zaginięcie Rafała został wrobiony. Kto go wrobił i gdzie ukrywa się Rafał, tego mamy się dowiedzieć razem z Ignacym Sznyderem i Sandrą Milton.Powiedzieć, że sytuacja jest nietypowa, a rozwiązanie zagadki musi być skomplikowane, to nic nie powiedzieć. Autor jak zwykle trzyma czytelnika w napięciu. Nie da się zrobić przerwy pomiędzy rozdziałami, bo prawie każdy kończy się jakimś cliffhangerem. Do tego wydaje mi się, że większość powieści to dialogi i prowadzone przesłuchiwania, dlatego czyta się szybko i prosto. Są książki, przy których zerkasz na prawy dolny róg kartki i ustalasz sobie np. "dzisiaj doczytam do 100 i to koniec"? Tutaj ilość stron jest nieistotna, po prostu lecisz dalej, żeby tylko prędko poznać rozwiązanie.Prowadzonych jest kilka wątków jednocześnie, Igi i Sandra oprócz prowadzenia sprawy również mierzą się ze swoją przeszłością i teraźniejszością. Jednak zlecenie Jacka i przywoływane na potrzeby tego wspomnienia innych osób były dla mnie najciekawsze. Zabrzmi to może dziwnie, ale podobało mi się, że żaden z bohaterów mi się nie podobał. Jacek, na którego zlecenie pracowali detektywi, był bardzo odpychający i z automatu życzyłam mu źle (tak jak większość mieszkańców wsi), ale rozsądek podpowiadał, że mimo uprzedzeń pomoc mu jest słuszna. Igi i Sandra zaś to osoby, które może i były dobre w tym, czym się zajmowały, ale przyjaciółmi raczej byśmy nie zostali. Nie było w książce nikogo, z kim mogłabym sympatyzować i to w jakiś sposób było dobre, bo mogłam podejrzeć świat całkowicie oddalony od tego dla mnie znanego.Fani Marcela Mossa już dobrze powinni wiedzieć, czego się spodziewać. Jest mrocznie, wciągająco, z jednej strony nie chcemy grzebać w takich sprawach, a z drugiej jesteśmy ciekawi, co z tego wyniknie. Wyszła z tego porządna lektura, polecam.Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.
„JEDNI DOBROWOLNIE UKRYWAJĄ SIĘ PRZED ŚWIATEM. INNI NIE MAJĄ WYBORU..."Rok 2007. Gabriela i Rafał wyjeżdżają nad jezioro. Sielanka nie trwa jednak długo. Zostają napadnięci we własnym namiocie. Gdy Gabriela po brutalnym napadzie odzyskuje przytomność, okazuje się, że Rafał rozpłynął się w powietrzu..Jacek, prześladowca Rafała, który w tym samym czasie biwakował ze znajomymi, zostaje głównym podejrzanym. Wkrótce mężczyzna zostaje skazany przez sąd za zabójstwo Rafała i ukrycie zwłok.Kilkanaście lat później do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych „ECHO" zgłasza się Jacek Kaftan, który twierdzi, że padł ofiarą spisku, a Rafał wciąż żyje. Tak zaczyna się śledztwo Sandry i Ignacego...„Zaginieni" to mroczny i nieprzewidywalny kryminał, z charakterystycznymi bohaterami, których nie da się pomylić z żadnym innym - ale tak to już jest w powieściach autora. Ta książka od samego początku wzbudziła moją ciekowość. Po charakterystycznym dla autora prologu, wiedziałam, że jest to książka, którą ciężko będzie mi odłożyć.II tom serii „ECHO" w moim przekonaniu, jest jeszcze lepszy od I. Fabuła została przemyślana od A do Z. Tutaj nie ma czasu na nudę. Zaskakujące zwroty akcji, nieoczywiste sploty zdarzeń, kłamstwa i wzajemne oskarżenia, a w tym wszystkim napięcie, które przez całą książkę towarzyszy czytelnikowi. Autor dosłownie wciąga i uzależnia.Zakończenie to oczywiście niedosyt, który mamy zaspokoić kolejną częścią. Jednak już teraz pierwsze połączenia wątków, są obietnicą zakończenia, którego nikt z nas się nie spodziewa. Ja już nie mogę się doczekać!