Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Anna Jurga
15/09/2021
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zastanawialiście się może czym dla Was jest szczęście? Co tak naprawdę składa się na to, że czujecie się szczęśliwi? Te pytania zadaję dzisiaj o poranku nie bez powodu. Otóż chciałabym zaprezentować Wam książkę „Najszczęśliwszy człowiek na Ziemi" , która miała wczoraj swoją premierę. Książka jest swoistym pamiętnikiem, zapisem przeżyć autora ale jednocześnie świadectwem. Świadectwem człowieka, który mimo wielokrotnego aresztowania, przetrzymywania i w końcu zesłania do obozu koncentracyjnego nie stracił radości życia. Co więcej, nie potrafi nienawidzić nikogo, nie potrafi obdarzać innych ludzi negatywnym uczuciem, nie potrafi też się gniewać i obrastać żalem.Eddi Jaku dzieli się z nami tą wdzięcznością i radością życia. Pokazuje, ze nawet w najtrudniejszym momencie życia, kiedy najgorsze zło spogląda człowiekowi w oczy trzeba bez względu na wszystko uczynić je pięknym. Warto sprawić, żeby szczęście, które jest też stanem ducha i ciała towarzyszyło nam każdego dnia.Dodatkowo książka zawiera ilustracje z niektórych etapów życia autora dzięki czemu jego przesłanie staje się bardziej wartościowe.A na koniec zdanie zaczerpnięte z tejże książki, które niejeden z nas powinien zapisać sobie i umieścić w widocznym miejscu: „Jeśli jesteś zdrowy i szczęśliwy, po prostu jesteś milionerem ...".
Paweł I
16/03/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Fajna książka, taka nie za prawdziwa. Nie mieli czym się ogrzać i zamarzali na pryczach ale Edi znalazł garnek i gotował ziemniaki. Byli Żydzi z Francji, Węgier, rosjii, ale z Polski to już nie, za to z Polski owszem byli ale ludzie którzy pracowali w auszwitz, no ale przecież musieli jakoś przeżyć. W Belgii ukrywał się, ale zdjęcie ktoś mu zrobił itd. Takie subtelne nieścisłości, które składają się na całą bajkę. Szkoda, bo jeśli rzeczywiście przeżył wojnę to nie powinno się nic zmieniać, tylko opisać wszystko tak jak było
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Fajna książka, taka nie za prawdziwa. Nie mieli czym się ogrzać i zamarzali na pryczach ale Edi znalazł garnek i gotował ziemniaki. Byli Żydzi z Francji, Węgier, rosjii, ale z Polski to już nie, za to z Polski owszem byli ale ludzie którzy pracowali w auszwitz, no ale przecież musieli jakoś przeżyć. W Belgii ukrywał się, ale zdjęcie ktoś mu zrobił itd. Takie subtelne nieścisłości, które składają się na całą bajkę. Szkoda, bo jeśli rzeczywiście przeżył wojnę to nie powinno się nic zmieniać, tylko opisać wszystko tak jak było
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zastanawialiście się może czym dla Was jest szczęście? Co tak naprawdę składa się na to, że czujecie się szczęśliwi? Te pytania zadaję dzisiaj o poranku nie bez powodu. Otóż chciałabym zaprezentować Wam książkę „Najszczęśliwszy człowiek na Ziemi" , która miała wczoraj swoją premierę. Książka jest swoistym pamiętnikiem, zapisem przeżyć autora ale jednocześnie świadectwem. Świadectwem człowieka, który mimo wielokrotnego aresztowania, przetrzymywania i w końcu zesłania do obozu koncentracyjnego nie stracił radości życia. Co więcej, nie potrafi nienawidzić nikogo, nie potrafi obdarzać innych ludzi negatywnym uczuciem, nie potrafi też się gniewać i obrastać żalem.Eddi Jaku dzieli się z nami tą wdzięcznością i radością życia. Pokazuje, ze nawet w najtrudniejszym momencie życia, kiedy najgorsze zło spogląda człowiekowi w oczy trzeba bez względu na wszystko uczynić je pięknym. Warto sprawić, żeby szczęście, które jest też stanem ducha i ciała towarzyszyło nam każdego dnia.Dodatkowo książka zawiera ilustracje z niektórych etapów życia autora dzięki czemu jego przesłanie staje się bardziej wartościowe.A na koniec zdanie zaczerpnięte z tejże książki, które niejeden z nas powinien zapisać sobie i umieścić w widocznym miejscu: „Jeśli jesteś zdrowy i szczęśliwy, po prostu jesteś milionerem ...".