Miasteczko Rotherweird Andrew Caldecott Książka
Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 628 |
Format: | 145x205mm |
Rok wydania: | 2022 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Miasteczko Rotherweird
Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
EAN: | 9788381168724 |
Autor: | Andrew Caldecott |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 628 |
Format: | 145x205mm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2020-03-31 |
Podmiot odpowiedzialny: | Zysk i S-ka Wydawnictwo S.J Wielka 10 61-774 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Miasteczko Rotherweird
Inne książki Andrew Caldecott
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Miasteczko Rotherweird
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Jestem zdania, że póki co to najlepsza książka jaką udało mi się przeczytać w tym półroczu! Opowiada ona o porzuconym przez Elżbietę I, gdzieś na obrzeżach Anglii miasteczku. Co prawda jest ono suwerenne, ale biada temu, kto ośmieliłby się złamać jeden warunek. Otóż pod żadnym pozorem nie wolno zagłębiać się w historię Rotherweird. W miasteczku znajduje się ceniona szkoła, w której naukowcy z Północnej i Południowej Wieży drą ze sobą koty, ludność podzielona jest na tych zamieszkujących miasto i wieśniaków, a wszystko to na tle rzeki Rother. Generalnie autor zadbał o to by czytelnik poznał najmniejszy fragment tamtego, miejsca, żeby czuł, że oddycha tym samym powietrzem co bohaterowie i czuje pod stopami te same fragmenty ziemi. To było rewelacyjne doznanie i z pewnością nie raz jeszcze wrócę do tej książki!
Ta książka raz, że ma wspaniałe walory estetyczne - jej okładka, to coś niesamowitego. Idealnie wkomponowała się we wnętrze pokoju, a wielu moich znajomych zwraca na nią uwagę, ponieważ zdecydowanie wyróżnia się na tle innych pozycji. Dwa oczywiście jej treść zasługuje na oklaski! Wyłania się w niej bogaty i różnorodny wachlarz postacim miejsc i niecodziennych zdarzeń. Jest to fascynująca i nieco sprzeczna powieść. Urzekająca i tajemnicza zarazem. Przeszłość powróciła i ostrzy sobie zęby teraźniejszość. Cudo!
Jestem zdania, że póki co to najlepsza książka jaką udało mi się przeczytać w tym półroczu! Opowiada ona o porzuconym przez Elżbietę I, gdzieś na obrzeżach Anglii miasteczku. Co prawda jest ono suwerenne, ale biada temu, kto ośmieliłby się złamać jeden warunek. Otóż pod żadnym pozorem nie wolno zagłębiać się w historię Rotherweird. W miasteczku znajduje się ceniona szkoła, w której naukowcy z Północnej i Południowej Wieży drą ze sobą koty, ludność podzielona jest na tych zamieszkujących miasto i wieśniaków, a wszystko to na tle rzeki Rother. Generalnie autor zadbał o to by czytelnik poznał najmniejszy fragment tamtego, miejsca, żeby czuł, że oddycha tym samym powietrzem co bohaterowie i czuje pod stopami te same fragmenty ziemi. To było rewelacyjne doznanie i z pewnością nie raz jeszcze wrócę do tej książki!
Ta książka raz, że ma wspaniałe walory estetyczne - jej okładka, to coś niesamowitego. Idealnie wkomponowała się we wnętrze pokoju, a wielu moich znajomych zwraca na nią uwagę, ponieważ zdecydowanie wyróżnia się na tle innych pozycji. Dwa oczywiście jej treść zasługuje na oklaski! Wyłania się w niej bogaty i różnorodny wachlarz postacim miejsc i niecodziennych zdarzeń. Jest to fascynująca i nieco sprzeczna powieść. Urzekająca i tajemnicza zarazem. Przeszłość powróciła i ostrzy sobie zęby teraźniejszość. Cudo!
Bardzo podobała mi się książka Andrew Caldcotta, od pierwszych stron dałam się wciągnąć w tę niesamowitą magiczną opowieść. Moze dla niektórych porównanie z Harry Potterem nie jest trafne, tak jak reklamuje się tę książkę, ale dla mnie nie jest ono nadwyraz i całkiem dobrze pokazuje, czego możemy oczekiwać po tej książce. Świetnie się czyta, niesamowity świat pełen niewytłumaczalnych zdarzeń i niezwykle uzdolnionych młodych ludzi wciaga niesamowicie. Ja się dałam porwac i serdecznie polecam :)
Bardzo dobra książka, cudowne magiczne i barwne opisy, intrygujący bohaterowie i fabuła która wciągneła mnie juz od pierwszych stron. Rewelacyjnie się czytało, było trochę wolniejsze momenty, dla rozluźnienia akcji, ale uważam, że w niczym to nie ujmuje tej książce i moge ją gorąco polecić :)
Mnie książka podobała się bardzo, jest niezwykle wyważona. Świetnie napisana, akcja idealnie rozpisana, mamy dobre wątki które w odpowiedni sposób są łączone, akcje nie biegnie na łeb na szyję, sa mmenty kiedy nieco zwalnia, aby dać nieco wytchnienia i kolejno autor zaskakuje. Mnie cała historia urzekła, nieco powrót do magicznego świata jaki znamy chociażby z Harrego Pottera i nieco nowości i świeżości jakiej mi od dawna brakowało - super!
„Miasteczko Rotherweird” oczarowało mnie już od pierwszej strony. Książka jest zagadkowa, mroczna opatrzona niesamowitą atmosferą. Fabuła powieści zasługuje na uznanie, ponieważ jest naprawdę dobrze poprowadzona. Całość jak dla mnie 10 na 10. Malutką wadą może być objętość książki ale jeżeli się wciągniecie w historię to nawet nie zauważycie kiedy skończycie czytać.
Jestem zachwycona tą książką. Zresztą już sama okładka mówi „przeczytaj mnie”. Powieść jest czymś zupełnie nowym, świeżym. Sam pomysł przeprowadzenia historii to dla mnie prawdziwe mistrzostwo. Serdecznie polecam tę książkę, z całą pewnością przypadnie Wam do gustu.
Książka jest bardzo dobrze napisana. Jest to niewątpliwie opowieść magiczna, przesycona tajemnicą, która łączy w sobie przygodę i mroczne zagadki. Pomysł na fabułę jest naprawdę oryginalny. Ja osobiście jestem oczarowana tą książką, dużym plusem jest okładka, która przyciąga od razu. Zachęcam do przeczytania tej zaskakującej powieści.