Czy miłość ma kolor?
W powieści „Wczoraj byłaś zła na zielono” Eliza Kącka prowadzi nas przez labirynt emocji, gdzie każdy odcień codzienności staje się nowym językiem uczuć. To historia matki i córki, opowiedziana z niezwykłą czułością, odwagą i przenikliwością. Książka, która nie tłumaczy świata – tylko pozwala go przeżyć.
Nie jest to typowa powieść obyczajowa. To intymny dziennik, poetycki zapis codzienności, w której zwyczajne czynności – rozmowa, zakupy, chwila ciszy – nabierają głębi i znaczenia. Kącka patrzy na relację matki i dziecka z perspektywy kobiety, która nie godzi się na uproszczenia. Jej język jest gęsty, emocjonalny, pełen powtórzeń i obrazów, jakby każde słowo było kolejnym dotykiem rzeczywistości.
Autorka nie stawia diagnoz. Nie nazywa. Nie tłumaczy. Pokazuje świat dziecka, które odbiera rzeczywistość inaczej – nie poprzez kategorie „normalne” czy „inne”, ale poprzez zmysły, kolory, gesty. Stąd tytuł – „Wczoraj byłaś zła na zielono”. Bo złość też może mieć kolor, a emocje – swoją własną paletę.
Nagrodzona Nagrodą Literacką Nike 2025, książka Kąckiej zachwyciła jurorów i czytelników swoją szczerością i językową wirtuozerią. Przewodnicząca jury, Justyna Jaworska, mówiła o niej jako o „trzech językach splecionych w jedno”: akademickiej precyzji, poetyckiej wrażliwości i codziennym, prostym języku miłości.
To właśnie ten splot sprawia, że „Wczoraj byłaś zła na zielono” staje się czymś więcej niż literaturą – staje się doświadczeniem. Czytając, mamy wrażenie, że uczestniczymy w czyimś życiu, czujemy, jak z kart książki bije ciepło i prawda.
Kącka nie boi się trudnych emocji – pisze o zmęczeniu, o bezradności, o gniewie. Ale z każdej strony przebija delikatność i akceptacja. To opowieść o dojrzewaniu do miłości bez warunków, o uczeniu się, że bycie rodzicem to nie rola, tylko relacja.
„Każde zdanie ma wagę, każde milczenie mówi więcej niż słowa.” – piszą czytelnicy.
Nic dziwnego, że książka zdobyła także Nagrodę Czytelników „Gazety Wyborczej”. To proza, która wymaga skupienia i uważności – ale nagradza za nie czymś bezcennym: autentycznym wzruszeniem i nowym spojrzeniem na świat.
Dla jednych będzie to literatura o macierzyństwie. Dla innych – o inności, empatii, dojrzewaniu. Dla wszystkich – o tym, jak trudno, ale i jak pięknie jest być blisko drugiego człowieka.
Kącka, znana dotąd głównie jako literaturoznawczyni i eseistka, pokazuje tu, że język może być domem, a proza – sposobem oddychania. „Wczoraj byłaś zła na zielono” to książka, którą czyta się powoli, strona po stronie, jak modlitwę lub rozmowę. Po zamknięciu zostaje w głowie rytm słów, szum myśli i to nieuchwytne uczucie, że coś się w nas zmieniło.
Dlaczego warto przeczytać:
-
Laureatka Nagrody Literackiej Nike 2025
-
Intymna opowieść o relacji matki i córki
-
Połączenie prozy, poezji i eseju
-
Niezwykle piękny, oryginalny język
-
Książka, o której mówi cała Polska literacka
FAQ – pytania czytelników
1. O czym jest „Wczoraj byłaś zła na zielono”?
To autobiograficzna opowieść Elizy Kąckiej o relacji matki i córki. Autorka opisuje codzienne zmagania, emocje i momenty bliskości, pokazując, jak trudno i pięknie jest kochać, gdy świat dziecka funkcjonuje według innych zasad.
2. Czy w książce poruszony jest temat autyzmu?
Tak, choć nie wprost. Kącka nie używa terminów medycznych – pokazuje świat dziecka w spektrum przez pryzmat emocji, kolorów i języka. To bardziej opowieść o inności niż o diagnozie.
3. Dlaczego książka zdobyła Nagrodę Literacką Nike 2025?
Zachwyciła jury i czytelników oryginalnym językiem, emocjonalną głębią i odwagą mówienia o trudnych relacjach bez patosu. To proza szczera, poetycka i jednocześnie bardzo współczesna.
4. Czy to książka łatwa w odbiorze?
Nie. To lektura wymagająca skupienia, ale niezwykle poruszająca. Wymaga uważności i otwartości, jednak nagradza refleksją i emocjonalnym doświadczeniem.
5. Dla kogo jest ta książka?
Dla czytelników szukających literatury głębokiej, refleksyjnej i intymnej. Dla osób, które cenią językowe eksperymenty i emocjonalną prawdę.
6. Jakie emocje budzi lektura?
Złość, czułość, współczucie, zachwyt – to książka, która dotyka najdelikatniejszych strun w człowieku. Czasem boli, ale zawsze zostawia nadzieję.
7. Czy to powieść fabularna czy esej?
To forma pograniczna – połączenie autobiografii, eseju i poetyckiej prozy. Kącka tworzy nowy gatunek: literaturę emocjonalnego doświadczenia.
8. Gdzie kupić książkę „Wczoraj byłaś zła na zielono”?
Książka jest dostępna w księgarni internetowej matras.pl, w wersji papierowej