Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Oliwia Dąb
27/05/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czytałam wcześniej oczywiście "Natalii 5" i książka mi się naprawdę podobała, była brdzo ciekawie napisana, a historia intrygująca i wciągająca. Dlatego też miałam duże wymagania co do tej książki, nie okazała się być lepsza niz poprzednia, ale jakoś dużo gorsza też nie jest. Rozumiem, że autorka być może chciała spróbować czegoś nowego w swojej kolejnje ksiażce, wprowaziła wiele zmian stylistycznych. Te wulgaryzmy momentmi mocno klują w oczy, co może faktycznie przeszkadzac wiele razy w odbiorze. Jednakhistoria pozostaje nadal ciekawa i zostala w fajnym kierunku poprowadzona.
Magda Ślężak
27/05/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
W książce wyczuwa się, jakby byla pisana z perspektywy ojca Natalii, może i ciekawe urozmaicenie, ale pod tym wzglęem wołałam poprzednią książkę. Tutaj też dużo więcej miejsca autorka pośwęca właśnie ojcu, torozczarowało mnie najbardziej. Mimo to czytało się całośc dobrze i ksiązkę mogę polecić fanom autorki, jak i całej serii.
Kasia Kunicka
27/05/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Po przeczytaniu "Natalii 5" liczyłam, że i "Miłe Natalii początki" będe równie dobre, niestety książnie nie dorównuje poziomem poprzedniej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że jest pisaa z innej perspektywy, opowiada przede wsytskim o losach ojca, przez co styl również się zmienia i stylistycznie musi się różnić. Absolutnie to rozumiem, dlatego też czytało się nieco inaczej więc i odbiór jej mógł być inny. Nie sądzę, żeby książka była jakoś diametralnie inna i gorsza, dlatego z czystym sumienie mogę ją polecić.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Po przeczytaniu "Natalii 5" liczyłam, że i "Miłe Natalii początki" będe równie dobre, niestety książnie nie dorównuje poziomem poprzedniej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że jest pisaa z innej perspektywy, opowiada przede wsytskim o losach ojca, przez co styl również się zmienia i stylistycznie musi się różnić. Absolutnie to rozumiem, dlatego też czytało się nieco inaczej więc i odbiór jej mógł być inny. Nie sądzę, żeby książka była jakoś diametralnie inna i gorsza, dlatego z czystym sumienie mogę ją polecić.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
W książce wyczuwa się, jakby byla pisana z perspektywy ojca Natalii, może i ciekawe urozmaicenie, ale pod tym wzglęem wołałam poprzednią książkę. Tutaj też dużo więcej miejsca autorka pośwęca właśnie ojcu, torozczarowało mnie najbardziej. Mimo to czytało się całośc dobrze i ksiązkę mogę polecić fanom autorki, jak i całej serii.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czytałam wcześniej oczywiście "Natalii 5" i książka mi się naprawdę podobała, była brdzo ciekawie napisana, a historia intrygująca i wciągająca. Dlatego też miałam duże wymagania co do tej książki, nie okazała się być lepsza niz poprzednia, ale jakoś dużo gorsza też nie jest. Rozumiem, że autorka być może chciała spróbować czegoś nowego w swojej kolejnje ksiażce, wprowaziła wiele zmian stylistycznych. Te wulgaryzmy momentmi mocno klują w oczy, co może faktycznie przeszkadzac wiele razy w odbiorze. Jednakhistoria pozostaje nadal ciekawa i zostala w fajnym kierunku poprowadzona.