PayPo odbierz kod 30 zł na zakupy

Zranieni J.R. Ward Książka

Zranieni
26,18 zł
34,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Helion
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 208
Format: 140x210mm
Rok wydania: 2017
Zobacz więcej
Sidney i Peter. Piękna dziewczyna i wyjątkowy mężczyzna. Oboje pełni temperamentu i wdzięku. Spotykają się przypadkowo, na randce w ciemno, która początkowo układa się jak zabawna komedia pomyłek z happy endem... który niestety nie następuje. Zamiast nami

Szczegółowe informacje na temat książki Zranieni

Wydawnictwo: Helion
EAN: 9788328330887
Autor: J.R. Ward
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 208
Format: 140x210mm
Rok wydania: 2017
Podmiot odpowiedzialny: HELION
Kościuszki 1c
44-100 Gliwice
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Zranieni

Inne książki J.R. Ward

Inne książki z kategorii Powieści i opowiadania

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Oceny i recenzje książki Zranieni

Średnia ocen:
6.67 /10
Liczba ocen:
597
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

05/06/2017
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.

05/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.Sidney jest studentką, ale jest też wystraszoną i zagubioną dziewczyną po przejściach przed którymi nadal ucieka. Peter jest wykładowcą, którego życie również nie oszczędziło i z czego efektami zmaga się do dziś. Los chciał, ze drogi obojga się krzyżują i to w niecodzienny sposób. Sid zaproszona na podwójną randkę (w jej przypadku w ciemno) siada przy stoliku niesamowicie przystojnego nieznajomego pewna, że umówiona jest właśnie z nim. Szybko jednak okazuje się, że była to pomyłka, a prawdziwa randka kończy się katastrofą. Życie jednak ma inne plany i jeszcze tego samego wieczoru Sidney natyka się na Przystojniaka, a spotkanie kończy się u niego w domu. Miała być kawa, wyszło coś więcej. Jednak nie tyle na ile ona liczyła. Oboje pewni, że to koniec - żegnają się i tyle.Następnego dnia ona jak zwykle idzie na studia gdzie przy okazji pracuje jako asystentka wykładowcy. Załamana jest od samego rana gdy dowiaduje się, że profesor, któremu asystowała i któremu tak wiele zawdzięczała nie żyje i ma zostać oddelegowana do nowego doktora. Smutna, ale i zaciekawiona rusza na wykład. Jakie jest jej zdumienie, gdy jej nowym przełożonym okazuje się Przystojniak z restauracji i ... nieudanej nocy! On również jest niemniej zaskoczony. Oboje wiedzą, że nie da się zapomnieć o tym co było, a już od pierwszych minut ich spotkania między nimi nie tylko zaiskrzyło, ale pojawiła się mocna nić zrozumienia i bezpieczeństwa.Świadomi tego, że nie maja szans na jakikolwiek związek, bo relacja wykładowca- student jest zabroniona starają się robić wszystko by żyć na stopie przyjacielskiej. Jednak pasja do tańca oraz założenie na uczelni kółka tanecznego sfinansowanego przez Petera nie pomaga...Jakie decyzje podejmą zarówno Peter jak i Sidney? Co się stało w jego życiu, a co w jej, że oboje zmagają się z cierpieniem? Na co zdecydują się bohaterowie? Na próbę stworzenia związku czy może jednak rozejście się w dwie różne strony?Tak jak wspomniałam na początku książka ma niepozorną objętość co niestety daje się odczuć czytając, bo wszystko dzieje się szybko i nie ma czasu na dłuższe zastanowienie się nad czymkolwiek. Troszkę to psuje radość czytania. Ja akurat nie miałam okazji czytać niczego o relacji wykładowca-studentka, więc była to mimo wszystko fajna odskocznia. Książka mimo schowanych dramatów wyjątkowo lekka i przyjemna w czytaniu. Tak na prawdę na kilka godzin. I choć nie jest to pozycja najwyższych lotów to czekam na kolejną część, bo ciekawa jestem dalszych losów bohaterów. No i to co podbiło moje serce to humor. Autorka stworzyła bohaterom tyle niefortunnych sytuacji, że ciężko nie uśmiechnąć się podczas czytania. Pozycja zdecydowanie jako odskocznia od codzienności. Jeśli liczycie na coś głębszego to raczej nie tutaj.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

06/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.Sidney jest studentką, ale jest też wystraszoną i zagubioną dziewczyną po przejściach przed którymi nadal ucieka. Peter jest wykładowcą, którego życie również nie oszczędziło i z czego efektami zmaga się do dziś. Los chciał, ze drogi obojga się krzyżują i to w niecodzienny sposób. Sid zaproszona na podwójną randkę (w jej przypadku w ciemno) siada przy stoliku niesamowicie przystojnego nieznajomego pewna, że umówiona jest właśnie z nim. Szybko jednak okazuje się, że była to pomyłka, a prawdziwa randka kończy się katastrofą. Życie jednak ma inne plany i jeszcze tego samego wieczoru Sidney natyka się na Przystojniaka, a spotkanie kończy się u niego w domu. Miała być kawa, wyszło coś więcej. Jednak nie tyle na ile ona liczyła. Oboje pewni, że to koniec - żegnają się i tyle.Następnego dnia ona jak zwykle idzie na studia gdzie przy okazji pracuje jako asystentka wykładowcy. Załamana jest od samego rana gdy dowiaduje się, że profesor, któremu asystowała i któremu tak wiele zawdzięczała nie żyje i ma zostać oddelegowana do nowego doktora. Smutna, ale i zaciekawiona rusza na wykład. Jakie jest jej zdumienie, gdy jej nowym przełożonym okazuje się Przystojniak z restauracji i ... nieudanej nocy! On również jest niemniej zaskoczony. Oboje wiedzą, że nie da się zapomnieć o tym co było, a już od pierwszych minut ich spotkania między nimi nie tylko zaiskrzyło, ale pojawiła się mocna nić zrozumienia i bezpieczeństwa.Świadomi tego, że nie maja szans na jakikolwiek związek, bo relacja wykładowca- student jest zabroniona starają się robić wszystko by żyć na stopie przyjacielskiej. Jednak pasja do tańca oraz założenie na uczelni kółka tanecznego sfinansowanego przez Petera nie pomaga...Jakie decyzje podejmą zarówno Peter jak i Sidney? Co się stało w jego życiu, a co w jej, że oboje zmagają się z cierpieniem? Na co zdecydują się bohaterowie? Na próbę stworzenia związku czy może jednak rozejście się w dwie różne strony?Tak jak wspomniałam na początku książka ma niepozorną objętość co niestety daje się odczuć czytając, bo wszystko dzieje się szybko i nie ma czasu na dłuższe zastanowienie się nad czymkolwiek. Troszkę to psuje radość czytania. Ja akurat nie miałam okazji czytać niczego o relacji wykładowca-studentka, więc była to mimo wszystko fajna odskocznia. Książka mimo schowanych dramatów wyjątkowo lekka i przyjemna w czytaniu. Tak na prawdę na kilka godzin. I choć nie jest to pozycja najwyższych lotów to czekam na kolejną część, bo ciekawa jestem dalszych losów bohaterów. No i to co podbiło moje serce to humor. Autorka stworzyła bohaterom tyle niefortunnych sytuacji, że ciężko nie uśmiechnąć się podczas czytania. Pozycja zdecydowanie jako odskocznia od codzienności. Jeśli liczycie na coś głębszego to raczej nie tutaj.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.Sidney jest studentką, ale jest też wystraszoną i zagubioną dziewczyną po przejściach przed którymi nadal ucieka. Peter jest wykładowcą, którego życie również nie oszczędziło i z czego efektami zmaga się do dziś. Los chciał, ze drogi obojga się krzyżują i to w niecodzienny sposób. Sid zaproszona na podwójną randkę (w jej przypadku w ciemno) siada przy stoliku niesamowicie przystojnego nieznajomego pewna, że umówiona jest właśnie z nim. Szybko jednak okazuje się, że była to pomyłka, a prawdziwa randka kończy się katastrofą. Życie jednak ma inne plany i jeszcze tego samego wieczoru Sidney natyka się na Przystojniaka, a spotkanie kończy się u niego w domu. Miała być kawa, wyszło coś więcej. Jednak nie tyle na ile ona liczyła. Oboje pewni, że to koniec - żegnają się i tyle.Następnego dnia ona jak zwykle idzie na studia gdzie przy okazji pracuje jako asystentka wykładowcy. Załamana jest od samego rana gdy dowiaduje się, że profesor, któremu asystowała i któremu tak wiele zawdzięczała nie żyje i ma zostać oddelegowana do nowego doktora. Smutna, ale i zaciekawiona rusza na wykład. Jakie jest jej zdumienie, gdy jej nowym przełożonym okazuje się Przystojniak z restauracji i ... nieudanej nocy! On również jest niemniej zaskoczony. Oboje wiedzą, że nie da się zapomnieć o tym co było, a już od pierwszych minut ich spotkania między nimi nie tylko zaiskrzyło, ale pojawiła się mocna nić zrozumienia i bezpieczeństwa.Świadomi tego, że nie maja szans na jakikolwiek związek, bo relacja wykładowca- student jest zabroniona starają się robić wszystko by żyć na stopie przyjacielskiej. Jednak pasja do tańca oraz założenie na uczelni kółka tanecznego sfinansowanego przez Petera nie pomaga...Jakie decyzje podejmą zarówno Peter jak i Sidney? Co się stało w jego życiu, a co w jej, że oboje zmagają się z cierpieniem? Na co zdecydują się bohaterowie? Na próbę stworzenia związku czy może jednak rozejście się w dwie różne strony?Tak jak wspomniałam na początku książka ma niepozorną objętość co niestety daje się odczuć czytając, bo wszystko dzieje się szybko i nie ma czasu na dłuższe zastanowienie się nad czymkolwiek. Troszkę to psuje radość czytania. Ja akurat nie miałam okazji czytać niczego o relacji wykładowca-studentka, więc była to mimo wszystko fajna odskocznia. Książka mimo schowanych dramatów wyjątkowo lekka i przyjemna w czytaniu. Tak na prawdę na kilka godzin. I choć nie jest to pozycja najwyższych lotów to czekam na kolejną część, bo ciekawa jestem dalszych losów bohaterów. No i to co podbiło moje serce to humor. Autorka stworzyła bohaterom tyle niefortunnych sytuacji, że ciężko nie uśmiechnąć się podczas czytania. Pozycja zdecydowanie jako odskocznia od codzienności. Jeśli liczycie na coś głębszego to raczej nie tutaj.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.Sidney jest studentką, ale jest też wystraszoną i zagubioną dziewczyną po przejściach przed którymi nadal ucieka. Peter jest wykładowcą, którego życie również nie oszczędziło i z czego efektami zmaga się do dziś. Los chciał, ze drogi obojga się krzyżują i to w niecodzienny sposób. Sid zaproszona na podwójną randkę (w jej przypadku w ciemno) siada przy stoliku niesamowicie przystojnego nieznajomego pewna, że umówiona jest właśnie z nim. Szybko jednak okazuje się, że była to pomyłka, a prawdziwa randka kończy się katastrofą. Życie jednak ma inne plany i jeszcze tego samego wieczoru Sidney natyka się na Przystojniaka, a spotkanie kończy się u niego w domu. Miała być kawa, wyszło coś więcej. Jednak nie tyle na ile ona liczyła. Oboje pewni, że to koniec - żegnają się i tyle.Następnego dnia ona jak zwykle idzie na studia gdzie przy okazji pracuje jako asystentka wykładowcy. Załamana jest od samego rana gdy dowiaduje się, że profesor, któremu asystowała i któremu tak wiele zawdzięczała nie żyje i ma zostać oddelegowana do nowego doktora. Smutna, ale i zaciekawiona rusza na wykład. Jakie jest jej zdumienie, gdy jej nowym przełożonym okazuje się Przystojniak z restauracji i ... nieudanej nocy! On również jest niemniej zaskoczony. Oboje wiedzą, że nie da się zapomnieć o tym co było, a już od pierwszych minut ich spotkania między nimi nie tylko zaiskrzyło, ale pojawiła się mocna nić zrozumienia i bezpieczeństwa.Świadomi tego, że nie maja szans na jakikolwiek związek, bo relacja wykładowca- student jest zabroniona starają się robić wszystko by żyć na stopie przyjacielskiej. Jednak pasja do tańca oraz założenie na uczelni kółka tanecznego sfinansowanego przez Petera nie pomaga...Jakie decyzje podejmą zarówno Peter jak i Sidney? Co się stało w jego życiu, a co w jej, że oboje zmagają się z cierpieniem? Na co zdecydują się bohaterowie? Na próbę stworzenia związku czy może jednak rozejście się w dwie różne strony?Tak jak wspomniałam na początku książka ma niepozorną objętość co niestety daje się odczuć czytając, bo wszystko dzieje się szybko i nie ma czasu na dłuższe zastanowienie się nad czymkolwiek. Troszkę to psuje radość czytania. Ja akurat nie miałam okazji czytać niczego o relacji wykładowca-studentka, więc była to mimo wszystko fajna odskocznia. Książka mimo schowanych dramatów wyjątkowo lekka i przyjemna w czytaniu. Tak na prawdę na kilka godzin. I choć nie jest to pozycja najwyższych lotów to czekam na kolejną część, bo ciekawa jestem dalszych losów bohaterów. No i to co podbiło moje serce to humor. Autorka stworzyła bohaterom tyle niefortunnych sytuacji, że ciężko nie uśmiechnąć się podczas czytania. Pozycja zdecydowanie jako odskocznia od codzienności. Jeśli liczycie na coś głębszego to raczej nie tutaj.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

To jedna z tych pozycji, których okładka mnie odepchnęła, a nie zachęciła by po nią sięgnąć. Ale jak to mówią - nie oceniaj książki po okładce. Dodatkowo grubość, a raczej jej brak. Ja uwielbiam książkę, która trochę waży, a stron ma znaczącą ilość. Tu było skromniutko. Ale jak widać nic nie stanęło na przeszkodzie by poznać losy bohaterów stworzonych przez panią Ward.

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość