Twoja Boska część Monica V. Smith Książka

(...) "Czułam otwartą przed sobą bramę czeluści, niebytu.. Stałam naprzeciw niej i widziałam zło, które mnie wciąga. Nie miałam siły oprzeć się temu. To wydawało się takie proste - zrobić krok w nicość i być wolnym. Nie istnieć... nie czuć bólu, nie czuć siebie". "Twoja boska część. Tom 1" Monici V. Smith, to niezwykła książka, która zachęca do wejścia na drogę przemiany, ale takiej prawdziwej, głębokiej, bo w bliskości z Bogiem. Autorka dzieli się w niej jej własną drogą jaką przeszła i wskazuje nam właściwy kierunek, byśmy sami mogli doświadczyć tej niesamowitej podróży odmieniającej życie. Uświadamia nam krok po kroku, jak wielka siła w nas drzemie, jak wielki skarb możemy odkryć i żyć życiem w pełni, do którego zostaliśmy stworzeni, jeśli tylko otworzymy nasze serce, zajrzymy w głąb i pozwolimy działać łasce Bożej. Ta książka niesie ze sobą ogrom nadziei, ciepła, ukojenia, na nasze często poranione i złamane życie. Autorka wyciąga pomocną dłoń i z wielkim wyczuciem i wrażliwością inspiruje do rozwoju duchowego, do poznania prawdziwej Miłości. Słowa jakie znajdziemy na kartach książki, dotykają serca, niejednokrotnie powodują wzruszenie, pobudzają do refleksji. Po przeczytaniu, a właściwie to już w trakcie, rodzi się wielki pragnienie, by coś zmienić, by doświadczyć właśnie takiej prawdziwej, głębokiej przemiany. Obraz Boga namalowany "piórem" autorki, to obraz kochającego Ojca, który czeka z otwartymi ramionami, a do nas należy tylko zrobić ten pierwszy krok. Z całego serca polecam tę książkę każdemu, bez wyjątku. Może być też cudownym prezentem, takim, którego nie rzuci się w kąt. Ja z pewnością będę jeszcze nieraz wracać do tych treści, bo nie są jak pusty fast food, ale pełnowartościowa, duchowa strawa, która napełnia i przywraca siły. I to co najważniejsze, nie jest to poradnik psychologiczny o tym jak żyć itd. To powrót do Źródła, bez którego nigdy nie ruszymy z miejsca i nie doświadczymy tej osobistej, szczerej przemiany. Nie na chwilę, a na całe życie. "Nigdy się nie poddam. Nigdy nie odpuszczę. Nie oddam już lękom i zwątpieniom ani jednego dnia. Czas, kiedy byłam złamana, pokonana i pełna niewiary, pozostał za mną. Odszedł i już nie powróci"

(...) "Czułam otwartą przed sobą bramę czeluści, niebytu.. Stałam naprzeciw niej i widziałam zło, które mnie wciąga. Nie miałam siły oprzeć się temu. To wydawało się takie proste - zrobić krok w nicość i być wolnym. Nie istnieć... nie czuć bólu, nie czuć siebie". "Twoja boska część. Tom 1" Monici V. Smith, to niezwykła książka, która zachęca do wejścia na drogę przemiany, ale takiej prawdziwej, głębokiej, bo w bliskości z Bogiem. Autorka dzieli się w niej jej własną drogą jaką przeszła i wskazuje nam właściwy kierunek, byśmy sami mogli doświadczyć tej niesamowitej podróży odmieniającej życie. Uświadamia nam krok po kroku, jak wielka siła w nas drzemie, jak wielki skarb możemy odkryć i żyć życiem w pełni, do którego zostaliśmy stworzeni, jeśli tylko otworzymy nasze serce, zajrzymy w głąb i pozwolimy działać łasce Bożej. Ta książka niesie ze sobą ogrom nadziei, ciepła, ukojenia, na nasze często poranione i złamane życie. Autorka wyciąga pomocną dłoń i z wielkim wyczuciem i wrażliwością inspiruje do rozwoju duchowego, do poznania prawdziwej Miłości. Słowa jakie znajdziemy na kartach książki, dotykają serca, niejednokrotnie powodują wzruszenie, pobudzają do refleksji. Po przeczytaniu, a właściwie to już w trakcie, rodzi się wielki pragnienie, by coś zmienić, by doświadczyć właśnie takiej prawdziwej, głębokiej przemiany. Obraz Boga namalowany "piórem" autorki, to obraz kochającego Ojca, który czeka z otwartymi ramionami, a do nas należy tylko zrobić ten pierwszy krok. Z całego serca polecam tę książkę każdemu, bez wyjątku. Może być też cudownym prezentem, takim, którego nie rzuci się w kąt. Ja z pewnością będę jeszcze nieraz wracać do tych treści, bo nie są jak pusty fast food, ale pełnowartościowa, duchowa strawa, która napełnia i przywraca siły. I to co najważniejsze, nie jest to poradnik psychologiczny o tym jak żyć itd. To powrót do Źródła, bez którego nigdy nie ruszymy z miejsca i nie doświadczymy tej osobistej, szczerej przemiany. Nie na chwilę, a na całe życie. "Nigdy się nie poddam. Nigdy nie odpuszczę. Nie oddam już lękom i zwątpieniom ani jednego dnia. Czas, kiedy byłam złamana, pokonana i pełna niewiary, pozostał za mną. Odszedł i już nie powróci"