Harry Potter i kamień filozoficzny Slytherin J.K. Rowling, Joanne K. Rowling Książka

Fantastyczne wydanie specjalne. Jestem fanką Harrego Pottera, więc nie mogę przejść obojętnie obok żadnych nowości.  Cudownie prezentują się na półce wszystkie cztery tomy. Serdecznie zachęcam do zakupu. Z książek o domach Hogwartu można się naprawdę wiele dowiedzieć o rzeczach, o których nie wspominano w głównej serii. Dla każdego miłośnika to doskonały prezent!  Dziękuję Wydawnictwu, księgarni internetowej chodnikliteracki za dostępność książki oraz J.K. Rowling, że nie zapominają o czytelnikach i ich książkowych potrzebach! Serdecznie polecam! Warto :)!

Ach, jak cudownie cofnąć się do czasów dzieciństwa, kiedy to po raz pierwszy poznałam cykl powieści o Harrym Potterze. Wyróżniałam się wśród czytelników tym, że od zawsze najbardziej podobał mi się dom Slytherinu. Wiele osób uważało, że to złe. Nawet gdy robiłam test, do którego domu powinnam należeć- padło właśnie na ten. Nie mogłabym odpuścić i nie zdobyć tego pięknego, zielonego wydania. Moja miłość do twórczości J.K. Rowling sprawia jednak, że zakupię również pozostałe części, choć za pozostałymi domami, aż tak nie przepadam! Ślizgoni górą!!!

Od kiedy poznałam pierwszą część Harrego Pottera, czyli „Kamień filozoficzny" byłam zakochana w całej serii. Pamiętam, jak wyczekiwałam, aż w księgarniach pojawi się kolejna część. Szkoda, że te czasy już minęły. Na wakacje planuje rozpocząć czytanie od początku i do tego dołożyć cztery części, które ukazały się z okazji dwudziestolecia „Kamienia filozoficznego". To będzie magiczne lato.

Doskonale pamiętam wyczekiwanie na każdy kolejny tom Harry'ego Pottera, który miał się ukazać. Towarzysząca temu ekscytacja i zafascynowanie tym co znowu autorka wymyśliła. Mija właśnie 20 lat jak w Polsce ukazał się pierwszy tom, te jubileuszowe wydania są zachwycające!Dla mnie to nie tylko książka z kilkoma dodatkowymi informacjami, ładnymi ilustracjami i historią, którą doskonale znam - to dla mnie wielki i sentymenatlny powrót do dzieciństwa i nastoletnich lat, kiedy zachłysnęłam się światem utworzonym przez J.K. Rowling. "Harry Potter i Kamień Filozoficzny Slytherin" czyli doskonale znana wszystkim pottermaniakom pierwsz część przygód Harry'ego, tym razem w pięknej, wyjątkowej, szmaragdowej edycji poświęconej domowi Slytherina. Bardzo podoba mi się ten pomysł jak i wykonanie, historia oczywiście pozostała niezmieniona, ale dostajemy dodatkowe informacje i ciekawostki, co dla każdego miłośnika tej serii jest wielkim atutem. Dla mnie rewelacja, uwielbiam to wydanie! 

Jak miło wrócić po takim czasie nie tylko wspomneniami, ale i z książką w dłoni do tych niezwykłych przygód, które miały miejsce w Hogwarcie! Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać o co chodzi w tej historii, książka zyskała niezwykłą popularność na całym świecie i trudno się dziwić, takie fenomeny literackie nie zdarzają się często, a Harry Potter to prawdziwy światowy fenomen. Z okazji świetowania dwudziestolecia pierwszej części w Polsce, powstała wyjątkowa kolekcja, dla fana każdego z domów w Hogwarcie znajdzie się wyjątkowa książka, która pozwoli dodatkowo zgłębić tajemnice i informacje o każdym z nich. To piękne zielone wydanie poświęcone Slytherinowi skupia się na Ślizgonach i ich domu, na najbardziej znanych uczniach i ciekawostach historycznych z tym domem związanych, do tego te piękne ilustracje Levi Pinfolda!  

I chociaż opinie co do Slytherinu i jego uczniów Ślizgonów są bardzo różne, to ja nigdy nie darzyłam ich wielką niechęcią i chciałam zawsze zrozumieć skąd się to wzięło, że są oni najmniej lubiani i zawsze mają dość mroczne charaktery. To najnowsze wydanie książki "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" niedość, że niezwykle cieszy oko i pięknie prezentuje się na regale z książkami to ma właśnie masę ciekawostek i informacji, które w trakcie czytania całej serii mogły umknąć lub były niedopowiedziane. Świetny pomysł, piękne wykonanie, sentymentalna podróż do 2000 roku, gdy wszystko się zaczęło. Polecam serdecznie! 

„Harry Potter" to seria, które niezaprzeczalnie kojarzy mi się z dzieciństwem. Pamiętam jak dostawałam od rodziców każdą kolejną cześć Harry'ego jak tylko wychodziła. Wraz z mamą przeżywałyśmy historię dziejącą się w Hogwarcie! :D Bardzo spodobało mi się nowe wydanie zawierające dodatkowe informacje i oczywiście jako wierna fanka musiałam je zakupić. Do ostatniej chwili nie wiedziałam, którą z czterech książek wybrać. Pamiętam, że gdy byłam dzieckiem myślałam jak wyglądała by historia Harry'ego gdyby dostał się do Slytherinu i chyba to zdecydowało, że wybrałam akurat tą wersje i jestem zadowolona. Dodatkowo jestem zachwycona przepięknymi ilustracjami, polecam wszystkim fanom!

Zawsze zastanawiałam się czemu to Ślizgoni byli najmniej lubiani, ja widziałam ich trochę inaczej. Mi podobały się ich lekko mroczne charaktery, zagubienie i pokazanie, że bohaterowie nie są zero jedynkowi. Gryffoni według mnie byli pokazani w większości samych superlatywach, co trochę mnie w pewnym momencie zdumiewało. Na szczęście w ,,Przeklętym dziecku" J.K. Rowling napisała coś więcej o Ślizgonach, aczkolwiek nadal nie wiedziałam o nich dużo. Dlatego ucieszyło mnie, że w najnowszym wydaniu książki jest dodatek w postaci wielu ciekawostek i informacji, które były niedopowiedziane w historii Harry'ego. Polecam, dla mnie to pełna nostalgii i sentymentu podróż do czasów podstawówki kiedy to pierwsza część książki wpadła w moje ręce. Polecam i gratuluje wydawnictwu tak pięknego wydania!

Pamiętam każdy moment kiedy mogłam przeczytać Harry'ego Pottera i coraz bardziej zagłębiać się w świat pełen magii. Cały czas czekałam na list z Hogwartu i myślałam jak by było super gdybym mogła nosić szaty z barwami Slytherinu. Myślałam jak to by było przemierzać korytarze wraz z bohaterami książki lub zmienić ich historię. Co prawda zaczęłam czytać w momencie, w którym pierwsze pięć części było już wydane, aczkolwiek nadal pamiętam to oczekiwanie na kolejny tom i niesamowitą ekscytacje kiedy rodzice mi go kupili. : ) Cieszy mnie, że wydawnictwo postanowiło zrobić wszystkim fanom prezent i powstało takie przepiękne wydanie klasycznej już historii. "Harry Potter i Kamień Filozoficzny Slytherin" to książka, która oprócz niezmienionej historii zawiera również wiele smaczków, które według mnie są wielkim atutem, tak jak piękne ilustracje Levi Pinfolda.

Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. Dwie dekady temu w Polsce po raz pierwszy drukiem ukazały się książki J.K. Rowling o przygodach młodego czarodzieja z blizną na czole. Miałem wtedy zaledwie dwa lata, natomiast dziś mogę Wam zaprezentować najnowsze wydanie tych powieści. Cóż mogę rzec, nowe, jubileuszowe wydanie od Media Rodzina jest genialne. I to właśnie na nim się skupię, opisując dwie pierwsze części z cyklu o Harrym Potterze. Fabułę zna każdy, wiele osób pewnie na pamięć. dlatego skupię się na szacie graficznej i dodatkach, których w środku trochę jest i są przecudowne.Zacznę od okładek, książki na przemian będą mieć okładki w kolorze domu oraz czarną okładkę z kolorowym godłem. Na pierwszy rzut oka wydawać się to może dziwne, bo lepiej wygląda seria jednolita, a czarne okładki bardziej przypadły mi do gustu. Gdy jednak spojrzymy na angielskie wydanie całej serii to zapiera dech w piersiach, a przeplatane okładki już nie wydają się takie dziwne. Do tego na okładkach znajdziemy godło domu, u mnie jest to Slytherin. Godła różnią się nieco, ale są zachowane w tej samej stylistyce, a najważniejsze elementy pozostają niezmienione. Ilustracje na okładkę wykonał Levi Pinfold, tak samo jak pozostałe rysunki w środku książki. A są one genialne, znajdziemy tam między innymi godło danego domu z wyszczególnieniem co oznacza każdy elementy, a także wizerunki założycieli domów oraz słynnych absolwentów Hogwartu. Skoro już jesteśmy przy dodatkach, w dwóch pierwszych częściach znajdziemy informację o czarodziejach należących do danego domu oraz o innych rzeczach z magicznego świata. Jednym z najfajniejszych dodatków, jak dla mnie, są quizy zawarte w każdej części (o ile pierwszy był całkiem prosty i zdobyłem 9/10, to w Komnacie Tajemnic nie było już tak łatwo i miałem chyba jedynie 6/10).Wiem o czym jeszcze zapomniałem odnośnie ilustracji, mapa! W obydwu częściach znajdziecie na początku mapę Hogwartu i okolic, która jest bardzo ładna, jak pozostałe ilustracje Pinfolda. Trochę szkoda, że w środku książki nie ma jakichś rysunków, ale w sumie nie jest to wydanie ilustrowane. Są za to fajne i klimatyczne gwiazdki na początku rozdziałów! Bardzo fajnie są również wyodrębnione listy i inne pisma w toku fabuły.Często ta kwestia jest pomijana w recenzjach, ale muszę również o tym wspomnieć, wielkość czcionki i interlinii jest idealna do czytania. Jestem osobą, która czyta dosyć szybko, ale nawet ja nie dam rady czytać jak TGV, gdy wydanie temu nie sprzyja. Tutaj spokojnie można usiąść i przeczytać książkę na raz, nie poświęcając całego dnia, sam przeczytałem 2/3 książki, czekając w kolejce do lekarza.Na koniec parę słów o fabule, pierwsze części nie należą do moich ulubionych, ale mam do nich sentyment. Nie znaczy to, że są to złe książki, co to, to nie, ale uważam, że kolejne przygody Harry'ego oraz jego przyjaciół są o wiele lepsze. Po kilku seansach filmów, muszę jednak docenić w książkach te wszystkie szczególiki, które tworzą cały magiczny świat, a których w ekranizacjach po prostu brakuje.Z niecierpliwością czekam na kolejne wydania Harry'ego Pottera w barwach domów od Media Rodzina. To jest właśnie to wydanie, które chcę mieć na półce i nie mogę się doczekać, gdy już cała seria zagości w mojej biblioteczce. Was również do tego zachęcam, ale jeśli nie dacie się skusić po dobroci, będę zmuszony... IMPERIO!