Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Sylwia M.
wydech
Ta książka mnie dosłownie uwiodła. Oczarował mnie język jakim operuje autor i jego wyszukane słownictwo, zauroczyła mnie także szata graficzna, a sama treść zwaliła z nóg. Opowiadania dawkowałam sobie, tak by móc czerpać z nich jak najwięcej i dać czas myślom na przeanalizowanie tego co przeczytałam. Autor postawił wiele tez, które wymagały przetrawienia. Opowiadania Teda Chianga były tematem wielu godzinnych rozważań z moim narzeczonym. Doskonała pozycja, nie do zapomnienia !
Daria Czarnecka
Koniecznie trzeba przeczytać
„Wydech" był moim pierwszym spotkaniem z autorem, które zapoczątkowało moje bezgraniczne uwielbienie! Jego opowiadania są po prostu doskonałe, zostawiają po sobie ślad, nie sposób oderwać się od przemyśleń jakie nasuwają się po ich przeczytaniu. Książkę poleciłam już chyba swoim wszystkim znajomym, a teraz pragnę tutaj zachęcić każdego, kto przeczyta tę recenzję! To niesamowite doznanie.
Nadia Małek
Miazga!
Na książkę trafiłam z polecenia Baracka Obamy :) Dla mniej zorientowanych były prezydent co jakiś czas wrzuca na swoje social media zestawienia ulubionych filmów, książek, a także muzyki. Tytułowy „Wydech" znalazł się w jego notowaniach aż dwa razy, zatem stwierdziłam, że nie muszę się mu bliżej przyjrzeć, bo tak się składa, że nasze gusta literackie w pewnym stopniu się pokrywają. Co się okazało? „Wydech" to science fiction, jakiego do tej pory nie znałam, a jakie pragnę już tylko czytać. To zupełnie nowy level, Koniecznie trzeba się z nim zapoznać.