Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Benek Jagosz
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książka nie należy do gigantów, wszak ma tylko 200 stron. Jednak ile w tych 200 stronach zawarte zostało treści. Postać Ufnala fikcyjna, wydarzenia jednak rzeczywiste i opisane w taki sposób, że czułem się jakbym sam w nich uczestniczył. Wielki podziw dla autora!
Faustyna
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ufnal - tak nazywa się główny bohater „Moc truchleje", a to dlatego, że przez swoją ufność nieświadomie został marionetką w rękach policji. Naprawdę polecam, świetnie opisane wydarzenia sierpnia 1980 roku. Można powiedzieć, że informacje z pierwszej ręki - Głowacki w końcu w nich uczestniczył. Książkę dostałam w prezencie i muszę przyznać, że był to idealnie trafiony prezent.
Henryk
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Bez niepotrzebnej wyniosłości, patosu i wywyższania. Prosto, z humorem, bez owijania w bawełnę. Wydarzenia mojego pokolenia, lata mojej młodości, pamiętam jak z zapartym tchem śledziłem wszystkie informacje dotyczące strajku w Gdańsku. Bardzo wartościowa książka.
Marek Bajeczny
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Moc truchleje, to książka, którą z pewnością poleciłbym wielu osobom. Autor zastosował w niej ciekawy zabieg, a mianowicie brak podziału na rozdziały. Nie utrudnia to jednak czytelnikowi odbioru. Obserwując zachowanie oraz podejście szczególnie młodych osób, myślę, że jest potrzeba takich książek.
Krzysztof Złocień
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Główny bohater - Ufnal - jest jednym z wielu, przedstawiciel zwykłej klasy robotniczej. Autor przez podanie go za przykład, odnawia w pamięci wydarzenia, które przeżyło wielu Polaków. Godna uwagi.
Marta Ćmiel
25/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Moim zdaniem warto. Nie wszystkim przypadnie do gustu ta książka. Dosyć sporo śmiałych i kontrowersyjnych wywodów. Skłania do przemyśleń. Autor posiada jak dla mnie dar to opisywania wydarzeń. Nie przynudza, z czego niebywale się cieszę.
Bartosz
26/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Moja wiedza na temat tzw. sierpnia 1980 nie jest imponująca. Nie żyłam w tamtej rzeczywisości, nie miałam do czynienia bezpośrednio z ideologią czerwonej flagi... Przede wszystkim dlatego sięgnęłam po pozycję pana Janusza, ponieważ mając już trochę ponad 20 lat wstyd nie znać tych ważnych wydarzeń dla naszego kraju :) Książka sama w sobie bardzo ciekawa. Przedstawia pewne sprawy w całkiem inny sposób. Czy właściwie? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy czytelnik indywidualnie :)
Jacek
26/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
1980 to moja młodość. Pamiętam jak śledziłem każde wydarzenie, interesowało mnie abosolutnie wszystko. Wciąż mam przed oczami obrazy PRL-owskiej rzeczywistości, która podzieliła ludzi na dwa obozy, tych, którzy uważają, że komunizm był (i jest) ideologią szalenie niebezpeczną, że Polska byłaby teraz innym krajem, gdyby ta doktryna nie wydarła z niej wszysktiego co najlepsze, i na tych, którzy twierdzą, żę Armia Czerwona w 1944 nas wyzwoliła. Niemniej jednak ksiazkę plolecam każdemu.
Weronika Mistrzyk
26/09/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Szalenie ważna tematyka, która według mnie jest zamiatana pod dywan. Dlatego zawsze polecam tego typu książki! To trzeba po prostu WIEDZIEĆ!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ufnal - tak nazywa się główny bohater „Moc truchleje", a to dlatego, że przez swoją ufność nieświadomie został marionetką w rękach policji. Naprawdę polecam, świetnie opisane wydarzenia sierpnia 1980 roku. Można powiedzieć, że informacje z pierwszej ręki - Głowacki w końcu w nich uczestniczył. Książkę dostałam w prezencie i muszę przyznać, że był to idealnie trafiony prezent.