Zawsze mieszkałyśmy w zamku Shirley Jackson Książka

Zawsze mieszkałyśmy w zamku
28,43 zł
37,91 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Replika
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 224
Format: 130x200mm
Rok wydania: 2018
Zobacz więcej
Niesamowita opowieść autorki Nawiedzonego Domu na Wzgórzu! Mary Katherine Blackwood wraz z siostrą Constance i wujem Julianem zamieszkują rodzinną posiadłość. Jeszcze kilka lat wcześniej ich rodzina liczyła siedmiu członków. Tak było do czasu pewnego tragicznego popołudnia, które zmieniło ich życie na zawsze. Mimo upływu lat wciąż pozostaje ono na językach wszystkich mieszkańców miasteczka. Teraz młodsza siostra robi wszystko, aby uchronić Constance przed natarczywością i wrogością miejscowej społeczności. Dni upływają im w dosyć szczęśliwym odosobnieniu, aż pewnego dnia do posiadłości przybywa kuzyn Charles… W 2019 roku ukazała się ekanizacja książki o tym samym tytule!

Szczegółowe informacje na temat książki Zawsze mieszkałyśmy w zamku

Wydawnictwo: Replika
EAN: 9788376746982
Autor: Shirley Jackson
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 224
Format: 130x200mm
Rok wydania: 2018
Data premiery: 2018-04-16
Podmiot odpowiedzialny: Replika Aleksander Szabliński w restrukturyzacji
Szarotkowa 134
60-175 Poznań
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Zawsze mieszkałyśmy w zamku

Inne książki Shirley Jackson

Inne książki z kategorii Horror

Zapowiedź
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Oceny i recenzje książki Zawsze mieszkałyśmy w zamku

Średnia ocen:
6.37 /10
Liczba ocen:
1627
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

21/08/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Ciężko napisać coś o książce Shirley Jackson bez użycia spojlerów. Wydaje mi się, że to jedna z tych pozycji, którą po prostu TRZEBA PRZECZYTAĆ. I to niekoniecznie tylko raz. Muszę przyznać, że historia wciągnęła mnie od pierwszych stron. To, jak funkcjonują rodziny żyjące w odosobnieniu od reszty miasteczka zawsze jest fascynującym materiałem na opowieść (skrajnie daleki przykład "Dynastii" też to pokazuje) Prawdziwa intryga zaczyna się wtedy, gdy wśród rodziny znajduje się tajemnica, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Tego, jak wygląda życie u Blackwoodów dowiadujemy się od Mary Katherine. Szkoda, że perspektywa dziewczynki nie została wzbogacona o spostrzeżenia wuja lub starszej siostry, wydaje mi się, że wzbogaciloby to fabułę. Mimo tego historia jest przedstawiona w bardzo dobry sposób, a postać kuzyna Charlesa była strzałem w 10!!! Książka zdecydowanie jest warta uwagi!

21/08/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Siegnęłam po "Zawsze mieszkałyśmy w zamku" za sprawą poprzedniej powieści Shirley Jackson, czyli "Nawiedzony dom na wzgórzu". Po poznaniu obu tytułów mam problem z wyborem faworyta! Obie pozycje są świetne...Ekranizacja pierwszej powieści za sprawą Netflixa bardzo przypadła mi do gustu, mam nadzieję, że ta książka również doczeka się świetnej adaptacji. Zawsze mieszkałyśmy w zamku to historia owiana tajemnicą. W świat rodziny wprowadza czytelnika najmłodsza z bohaterek, która za sprawą młodego wieku z pełną szczerością opisuje to co widzi, czuje i przeżywa. Jej najmłodsze lata nie należaly do łatwych-najpierw utrata rodziny, potem (z pomocą siostry) starcie z resztą miastczka, a teraz na drodze Blackwoodów stanął tajemniczy członek rodziny, łudząco podobny do ojca dziewcynki, który...nieźle w niej namiesza. To wszystko, co mogę napisać, by nie zdradzić zbyt wiele szczegółów...Polecam bardzo każdej osobie, która lubi dreszczyk emocji podczas czytania:)

21/08/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Ta książka trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem. Nie mając pojęcia o poprzednim, głośnym utworze tej autorki zabrałem się za czytanie. Teraz na mojej półce czeka już "Nawiedzony dom na wzgórzu", który planuję nadrobić tuż po skończeniu serialu. Jestem ciekawy, czy książki pochłoną mnie tak samo jak kolejne odcinki. Dzięki Shirley Jackson spędziłem bardzo owocne popołudnie z książką, wciągnęła mnie bez reszty co jest chyba najlepszym poleceniem!!!

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Ta książka trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem. Nie mając pojęcia o poprzednim, głośnym utworze tej autorki zabrałem się za czytanie. Teraz na mojej półce czeka już "Nawiedzony dom na wzgórzu", który planuję nadrobić tuż po skończeniu serialu. Jestem ciekawy, czy książki pochłoną mnie tak samo jak kolejne odcinki. Dzięki Shirley Jackson spędziłem bardzo owocne popołudnie z książką, wciągnęła mnie bez reszty co jest chyba najlepszym poleceniem!!!

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Siegnęłam po "Zawsze mieszkałyśmy w zamku" za sprawą poprzedniej powieści Shirley Jackson, czyli "Nawiedzony dom na wzgórzu". Po poznaniu obu tytułów mam problem z wyborem faworyta! Obie pozycje są świetne...Ekranizacja pierwszej powieści za sprawą Netflixa bardzo przypadła mi do gustu, mam nadzieję, że ta książka również doczeka się świetnej adaptacji. Zawsze mieszkałyśmy w zamku to historia owiana tajemnicą. W świat rodziny wprowadza czytelnika najmłodsza z bohaterek, która za sprawą młodego wieku z pełną szczerością opisuje to co widzi, czuje i przeżywa. Jej najmłodsze lata nie należaly do łatwych-najpierw utrata rodziny, potem (z pomocą siostry) starcie z resztą miastczka, a teraz na drodze Blackwoodów stanął tajemniczy członek rodziny, łudząco podobny do ojca dziewcynki, który...nieźle w niej namiesza. To wszystko, co mogę napisać, by nie zdradzić zbyt wiele szczegółów...Polecam bardzo każdej osobie, która lubi dreszczyk emocji podczas czytania:)

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Ciężko napisać coś o książce Shirley Jackson bez użycia spojlerów. Wydaje mi się, że to jedna z tych pozycji, którą po prostu TRZEBA PRZECZYTAĆ. I to niekoniecznie tylko raz. Muszę przyznać, że historia wciągnęła mnie od pierwszych stron. To, jak funkcjonują rodziny żyjące w odosobnieniu od reszty miasteczka zawsze jest fascynującym materiałem na opowieść (skrajnie daleki przykład "Dynastii" też to pokazuje) Prawdziwa intryga zaczyna się wtedy, gdy wśród rodziny znajduje się tajemnica, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Tego, jak wygląda życie u Blackwoodów dowiadujemy się od Mary Katherine. Szkoda, że perspektywa dziewczynki nie została wzbogacona o spostrzeżenia wuja lub starszej siostry, wydaje mi się, że wzbogaciloby to fabułę. Mimo tego historia jest przedstawiona w bardzo dobry sposób, a postać kuzyna Charlesa była strzałem w 10!!! Książka zdecydowanie jest warta uwagi!

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość