Nic za darmo Agata Bizuk Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 264 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Szczegółowe informacje na temat książki Nic za darmo
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788366436930 |
Autor: | Agata Bizuk |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 264 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Data premiery: | 2020-03-23 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Nic za darmo
Inne książki Agata Bizuk
Inne książki z kategorii Literatura obyczajowa
Oceny i recenzje książki Nic za darmo
10 miesięcy po narodzinach synka w tragicznym wypadku ginie Marcin. Wdowa po nim Maja nie potrafi uporać się z jego odejściem nawet 10 lat po jego śmierci. Żyje w jakimś amoku, starając się sprostać wyzwaniom codzienności i wychowywaniu ich dziecka, nieustannie starając się pielęgnować w nim pamięć o nieżyjącym tacie. Niestety mały Jaś na tym cierpi. NIkt nie jest w stanie wyrwać Maji z tego zawieszenia, nawet Rafał, z którym dogaduje się naprawdę świetnie. Kobieta nie dopuszcza do siebie myśli, że mogłoby połączyć ich cokolwiek innego aniżeli koleżeńska znajomość. Jak zaznaczyłam an początku upłynęło 10 lat, a nasza bohaterka ma poczucie, że to byłaby zdrada jej męża. To straszne. Ta książka zwraca uwagę na bardzo trudny temat jakim jest śmierć bliskiej osoby. Każdy z nas inaczej znosi żałobę, nie ma na to żadnej reguły ile czasu musi upłynąć by pogodzić się ze stratą, ani w jaką traumę nas to wpędzi. Nie jest to lekka książka, natomiast zdecydowanie warta przeczytania.
Maja każdego dnia nosi okropne brzemię w postaci utraconej miłości, dekadę temu straciła męża i od tamtego czasu każdy dzień bez niego jest jej największym przekleństwem. Mimo, że ma syna nie potrafi żyć normalnie, jej rodzina i przyjaciele widzą problem, jednak ona sama nie dopuszcza do siebie myśli, by cokolwiek w jej zachowaniu było niewłaściwe, bądź mogło budzić zmartwienie. Pewnego dnia podczas codziennej wizyty na cmentarzu Maja słyszy od cyganki absurdalną ofertę, która miałaby na nowo połączyć ją z Marcinem. W tym momencie rozpoczyna się druga część tej opowieści, mianowicie przenosimy do czasów, gdy faktycznie Marcin żyje, a cała historia ma szanse potoczyć się zupełnie inaczej. Czy kobiecie uda się zapobiec tragedii? Przekonajcie się sami, to zdecydowanie mój faworyt książkowy ostatnich miesięcy.
Dawno nie spotkałam się z tak interesującą fabułą. Pani Agata z idealnym wyważeniem połączyła wątek cierpienia po stracie najbliższej osoby z czysto fantastycznym motywem podróży w czasie. Po przeczytaniu tej książki przez długie godziny będziecie głowić się nad tym jak poprowadzilibyście swoje życie i co byście zmienili, gdyby ktoś podsunął wam taką możliwość. Gwarantuje, że nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, kiedy pozna się historię Majki i tego, z jakimi wiązało się to konsekwencjami.
10 miesięcy po narodzinach synka w tragicznym wypadku ginie Marcin. Wdowa po nim Maja nie potrafi uporać się z jego odejściem nawet 10 lat po jego śmierci. Żyje w jakimś amoku, starając się sprostać wyzwaniom codzienności i wychowywaniu ich dziecka, nieustannie starając się pielęgnować w nim pamięć o nieżyjącym tacie. Niestety mały Jaś na tym cierpi. NIkt nie jest w stanie wyrwać Maji z tego zawieszenia, nawet Rafał, z którym dogaduje się naprawdę świetnie. Kobieta nie dopuszcza do siebie myśli, że mogłoby połączyć ich cokolwiek innego aniżeli koleżeńska znajomość. Jak zaznaczyłam an początku upłynęło 10 lat, a nasza bohaterka ma poczucie, że to byłaby zdrada jej męża. To straszne. Ta książka zwraca uwagę na bardzo trudny temat jakim jest śmierć bliskiej osoby. Każdy z nas inaczej znosi żałobę, nie ma na to żadnej reguły ile czasu musi upłynąć by pogodzić się ze stratą, ani w jaką traumę nas to wpędzi. Nie jest to lekka książka, natomiast zdecydowanie warta przeczytania.
Maja każdego dnia nosi okropne brzemię w postaci utraconej miłości, dekadę temu straciła męża i od tamtego czasu każdy dzień bez niego jest jej największym przekleństwem. Mimo, że ma syna nie potrafi żyć normalnie, jej rodzina i przyjaciele widzą problem, jednak ona sama nie dopuszcza do siebie myśli, by cokolwiek w jej zachowaniu było niewłaściwe, bądź mogło budzić zmartwienie. Pewnego dnia podczas codziennej wizyty na cmentarzu Maja słyszy od cyganki absurdalną ofertę, która miałaby na nowo połączyć ją z Marcinem. W tym momencie rozpoczyna się druga część tej opowieści, mianowicie przenosimy do czasów, gdy faktycznie Marcin żyje, a cała historia ma szanse potoczyć się zupełnie inaczej. Czy kobiecie uda się zapobiec tragedii? Przekonajcie się sami, to zdecydowanie mój faworyt książkowy ostatnich miesięcy.
Dawno nie spotkałam się z tak interesującą fabułą. Pani Agata z idealnym wyważeniem połączyła wątek cierpienia po stracie najbliższej osoby z czysto fantastycznym motywem podróży w czasie. Po przeczytaniu tej książki przez długie godziny będziecie głowić się nad tym jak poprowadzilibyście swoje życie i co byście zmienili, gdyby ktoś podsunął wam taką możliwość. Gwarantuje, że nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, kiedy pozna się historię Majki i tego, z jakimi wiązało się to konsekwencjami.
Początkowo książka nieszczególnie mnie zachwyciła, długie i mało interesujące opisy, brak rozdziałów, a jedynie prosty podział na dwie części - już myślałam, że sobie odpuszczę, dałam książce jednak szansę i ostatecznie jestem zadowolona, że nie porzuciłam jej tak szybko :)Historia o miłości, o stracie, o próbie gojenia ran i chęci powrotu do normalnego i szczęśliwego życia. Z pozoru łatwa i banalna opowieść, ale ma w sobie coś co mnie jednak przyciągnęło i spawiło, że podążałam za historią Mai i chciałam dowiedzieć się jak wszystko się skończy. Napisana łatwym i przyjemnym językiem, gdyby nie zbyt rozbudowany początek, byłoy jeszcze lepiej
Bardzo podobała mi się książka nieznanej mi dotychczas autorki Agaty Bizuk. Ładna opowieść o miłości, próbie odnalezienia siebie po olbrzymiej stracie i próbie pogodzenia się, lub nie, z rzeczywistością. Wciągająca, bardzo przyjemnie i prosto napisana, myślę, ze znajdzie spore grono odbiorców
Świetna książka, niecałe 300 stron czyta się rewelacyjnie i szybko, do tego piękna, tajemnicza i wciągająca historia o niezwykłej miłości. Warto sięgnąć po tę książkę, bardzo mi sie podobała, czekam na więcej od tej autorki
Chciałabym zaznczyć na wstępie, że okładka jest nadzwyczaj urokliwa. W swojej prostocie ma coś wyjątkowego. Bardzo przyciąga wzrok. Przyznam, że za jej sprawą skusiłam się wejść i przeczytać opis. A później to..Czytałam książkę cały dzień. Historia wciągająca, bardzo dynamiczna, a zarazem lekka i przyjemna. Wspaniała propozycja na wolne wieczory. Szczerze polecam!