Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Monika Zając
11/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Temat jakim jest miłość, mogłoby się wydawać, że jest tematem oklepanym i wykorzystanym w każdy możliwy sposób. Jednak nie dotyczy to tej autorki. Jessica i Callen w młodości nawiązują przyjaźń, wspierają się w każdej możliwej sytuacji. Jednak przez jedną sytuację ich drogi rozchodzą się na dłuższy okres. Czy będą potrafili na nową nawiążać nić porozumienia? Autorka z każdą kolejną książką udowadnia, że nie jest sezonową pisarką. W mojej pamięci pozostanie ze mną na dłużej, gdyż daje do myślenia jak ważna w naszym życiu jest miłość i jak wszystko inne przestaje mieć sens.
Zaczytana
11/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Cudowna opowieść o miłości, tęsknocie i o tym jak nasze życie przeplata się z życiem ludzi, którzy byli nam bliscy w młodości. Polecam każdej kobiecie! Ale nie tylko. Jeżeli jakiś mężczyzna po nią sięgnie z pewnością nie pożałuje spotkania z Jessicą oraz Callenem. Poznajemy ich jako jedenastoletnie dzieciaki, ale też mamy szansę obserwować ich losy w przyszłości, a wszystko to na tle malowniczej Francji. Od samego początku książki kibicowałam im i przeżywałam każdą ich stracona szansę na ponowne połączenie. Mia Sheridan to z pewnością jedna z moich ulubionych autorek i zajmuje zaszczytne miejsce na półce w mojej biblioteczce.
Kamila
11/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Poprzednie książki Mii Sheridan Bez tajemnic, Bez szans, Bez winy przeczytałam jednych tchem. Także i z tą z przyjemnością się zapoznałam. Szczerze się przyznam, że posiadam swój codzienny rytuał, podczas którego zaparzam herbatę oraz siadam pod kocem z książką każdego wieczoru. Cieszę się, że podczas ostatnich wieczorów to właśnie ta książka mi towarzyszyła.
Marta Szymk
11/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Gorąco polecam!
Blanka Rola
11/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Propozycję by przeczytać tę książkę początkowo przyjęłam sceptycznie. Na codzień nie czytam takiej literatury. Jednak postanowiłam dać szansę tej autorce oraz pozytywnym opiniom o jej poprzednich pozycjach. I nie zawiodłam się na nich. Książkę " Bez żalu" przeczytałam właśnie bez żalu i mało tegoja żałuję, że koniec nastąpił tak szybko. Wydarzenia opisane zostały w takich sposób, że płynnie przechodzą w kolejne. Nie musiałam znać nawet poprzednich książek autorki by móc w pełni delektowac się tą właśnie. Z całego serca trzymałam kciuki za Jessicę, gdyż sama też pałam pasją do języka francuskiego. A właśnie, nie wspomniałam jeszcze nic o bohaterach. A więc poznać możemy wspomnianą już Jessicę oraz Callena. Pasją chłopaka jest muzyka, lecz jego życie nie jest idealne. Problemy rosną do takich rozmiarów, że przypomina sobie o dziewczynie. Przyjaciółce z młodości i jak się okazuje jest ona jedyną osobą, która jest w stanie mu pomóc. Polecam każdemu kto ma ochotę miło spędzić czas, gdyż wierzę w to, że większość z nas odnajdzie w sobie jakąś cząstkę Jessiki lub Callena.
Katarzyna Kat
29/03/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Myślałam, że książki są moją małą miłością i nie sądziłam, że spotkam jeszcze taką powieść, która sprawi, że to moje uczucie poszybuje tak mocno w górę. "Bez żalu" to książka obowiązkowa dla każdego z Was.Życie pisze nam różne scenariusze, raz nam się podobają, innym razem nie jesteśmy zadowoleni i dlatego też nie zawsze podążamy odpowiednią ścieżką. Aby odnaleźć się na tej życiowej drodze najlepiej jest zbłądzić, dać się ponieść i rozpocząć wędrówkę na nowo. Przykładem tego jest właśnie książka "Bez żalu" autorstwa Mii Sheridan. Cudowna, wzruszająca opowieść o miłości, pragnieniu akceptacji i życiu w iluzorycznym poczuciu bezpieczeństwa. Książka skradła moje uczucia, emocje i całe moje serce. Głównymi bohaterami, wokół których rozgrywają się kluczowe wydarzenia są Callen i Jessica. Poznają się jako dzieci, całkowicie przez przypadek (a może jednak nie?) w opuszczonych wagonach. On mocno pobity, skrywa się przed światem, a ona staje się jego księżniczką, która przybywa go uratować. Banał prawda? Jednak to, jak ich losy rozwiną się później to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. W dorosłym świecie nie ma już tej beztroski, wolności i radości z małych rzeczy, są tylko presja i rozczarowanie. Autorka w mistrzowski sposób stworzyła postać Callena, naprawdę nie mogę przestać o nim myśleć. Z jednej strony mamy obraz dorosłego, odpowiedzialnego mężczyzny, który osiągnął wielki życiowy sukces, ma powodzenie wśród kobiet, nowe wyzwania zawodowe, a w głębi duszy to zagubiony, mały chłopiec z pociągu, który uczy się czytać nuty i muzykę. Nieoczekiwanie spotykają się po latach i wszystkie emocje, które miały swój początek w wieku jedenastu lat, eksplodują z podwojoną siłą. Wzruszająca i pełna miłości, smutku i niepewności opowieść o tym, że często nie zauważamy znaków, jakie Bóg nam wysyła. Często odwracamy się od niego, ale i od ludzi, którzy chcą dla nas dobrze tylko dlatego, że coś nie poszło zgodnie z naszymi oczekiwaniami, a problem istnieje tylko i wyłącznie w nas. W braku obiektywnego myślenia i psychicznych blokadach, które nie pozwalają nam iść z głowa w górze i otwartymi ramionami na to, co przyniesie nowy dzień. Książka poruszyła moją wrażliwą i bardzo sentymentalną stronę, dlatego też tak mocno ja pokochałam. Teraz ciągle mam tę historię w głowie, nie daje mi spokoju i nie chce opuścić moich myśli. Powieść "Bez żalu" powinna być podawana ludziom w chwilach zwątpienia, po to aby od nowa zaufać drugiej osobie, uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Autorka w przepiękny sposób opisuje uczucia łączące głównych bohaterów, nie jest to zwyczajne romansidło gdzie miłość wyskakuje zza rogu. Po tej jednej pochłoniętej przeze mnie pozycji jestem w stanie uwierzyć, że Mia Sheridan będzie jedną z moich najbardziej ulubionych pisarek.Teraz bez wahania sięgnę po inne utwory tej autorki i mocno żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej. Pokochałam postać Callena. Jego bezbronność przed światem i to jak kroczył w mroku swoich doświadczeń. Po prostu brak mi słów. To trzeba przeczytać. Koniecznie!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Propozycję by przeczytać tę książkę początkowo przyjęłam sceptycznie. Na codzień nie czytam takiej literatury. Jednak postanowiłam dać szansę tej autorce oraz pozytywnym opiniom o jej poprzednich pozycjach. I nie zawiodłam się na nich. Książkę " Bez żalu" przeczytałam właśnie bez żalu i mało tegoja żałuję, że koniec nastąpił tak szybko. Wydarzenia opisane zostały w takich sposób, że płynnie przechodzą w kolejne. Nie musiałam znać nawet poprzednich książek autorki by móc w pełni delektowac się tą właśnie. Z całego serca trzymałam kciuki za Jessicę, gdyż sama też pałam pasją do języka francuskiego. A właśnie, nie wspomniałam jeszcze nic o bohaterach. A więc poznać możemy wspomnianą już Jessicę oraz Callena. Pasją chłopaka jest muzyka, lecz jego życie nie jest idealne. Problemy rosną do takich rozmiarów, że przypomina sobie o dziewczynie. Przyjaciółce z młodości i jak się okazuje jest ona jedyną osobą, która jest w stanie mu pomóc. Polecam każdemu kto ma ochotę miło spędzić czas, gdyż wierzę w to, że większość z nas odnajdzie w sobie jakąś cząstkę Jessiki lub Callena.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Gorąco polecam!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Poprzednie książki Mii Sheridan Bez tajemnic, Bez szans, Bez winy przeczytałam jednych tchem. Także i z tą z przyjemnością się zapoznałam. Szczerze się przyznam, że posiadam swój codzienny rytuał, podczas którego zaparzam herbatę oraz siadam pod kocem z książką każdego wieczoru. Cieszę się, że podczas ostatnich wieczorów to właśnie ta książka mi towarzyszyła.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Cudowna opowieść o miłości, tęsknocie i o tym jak nasze życie przeplata się z życiem ludzi, którzy byli nam bliscy w młodości. Polecam każdej kobiecie! Ale nie tylko. Jeżeli jakiś mężczyzna po nią sięgnie z pewnością nie pożałuje spotkania z Jessicą oraz Callenem. Poznajemy ich jako jedenastoletnie dzieciaki, ale też mamy szansę obserwować ich losy w przyszłości, a wszystko to na tle malowniczej Francji. Od samego początku książki kibicowałam im i przeżywałam każdą ich stracona szansę na ponowne połączenie. Mia Sheridan to z pewnością jedna z moich ulubionych autorek i zajmuje zaszczytne miejsce na półce w mojej biblioteczce.