Księżyc myśliwych

Katarzyna Krenz, Julita Bielak

Księżyc myśliwych

6.6

(127 ocen) wspólnie z

29,99

Czas nocnych polowań

Sylt wciąga. Miękką, mglistą przestrzeń wyspy otacza morze opowieści i tajemnic. Tutaj za sznurki pociąga piąty żywioł – księżyc.

Thomas znika. Po jego córce Sophie zaginął słuch, a jej przyjaciel Cyryl w zagadkowym wypadku traci pamięć. Wdowę po Thomasie odwiedza tajemniczy gość, którego urokowi trudno się oprzeć. Czy kluczem do wszystkiego okaże się muszla?

Z każdą kolejną fazą księżyca Sylt odkrywa swoje ponure sekrety, które łączą obcych ludzi więzami silniejszymi od więzów krwi.

Niepokój, tajemnica i niszczycielska siła żywiołów w Księżycu myśliwych splatają się w nieprzewidywalną opowieść o pogoni za wymykającą się prawdą i o ułudzie szczęścia. Ta mroczna, malarska i pełna smaków proza pulsuje zniewalającym rytmem przypływów i odpływów morza.

I że lepiej uważać, zwłaszcza o tej porze roku, gdy zachodzące słońce na naszych oczach spotyka się z Księżycem Myśliwych, który wzywa człowieka do ostatniego polowania, by mógł uzupełnić zapasy pożywienia przed nadejściem zimy. Jest wtedy chłodny i okrutny, i tak jasny, że na ziemi nic się nie ukryje, ani świeży trop, ani zwierzę.

Katarzyna Krenz, powieściopisarka, i Julita Bielak, debiutantka, oddalone od siebie o tysiące kilometrów, choć nigdy wcześniej się nie spotkały, wspólnie napisały najbardziej niepokojącą powieść ostatnich lat.

Znak
Oprawa twarda

Data pierwszego wydania:
2015-10-05

ISBN: 978-83-240-4046-9

Liczba stron: 512

Znak

Format: 140x205

Cena detaliczna: 44,90 zł

Magdalena Parys

Książka, jakie lubimy. Pełna szczegółów, niepokojących drobiazgów, trochę jak szkatułka z pozytywką, wciąż ją nakręcasz i z ciekawością powracasz, patrząc, jakie klejnoty jeszcze w niej możesz odnaleźć.

Mikołaj Trzaska

Ta powieść jest barometrem uczuć. Misternie utkaną pajęczyną relacji i wydarzeń zmieniających bieg ludzkiego życia. Poetycką historią o tym, jak się poruszamy pomiędzy zjawiskami natury i ożywionym światem przedmiotów, które przez wieki nabrały znaczeń. Podczas lektury zatraca się poczucie czasu, a przed oczami pojawia się pejzaż złożony ze wszystkich odcieni morskiej szarości.

Marcin Wilk

Opowieść ma czasem to do siebie, że płynie wartkim nurtem, by nagle – niepostrzeżenie i zuchwale – przenieść nas na sam środek oceanu cudzej wyobraźni. Ale tym razem nie jest tak łatwo. I to nie tylko dlatego, że autorki są dwie. Tu rządzi przypływ i odpływ, księżycowy cykl, przypadek zamiast wypadku. Mało tego. Po przeczytaniu tej książki zaczniecie szukać w atlasach wyspy Sylt. Część nawet będzie próbowała się tam udać, by skonfrontować zmyślenie z rzeczywistością.

Więcej na martinwoolf.blogspot.com

Prof. dr hab. Małgorzata Czermińska

W czym tkwi tajemnica tej książki? Dlaczego chcemy szybko dowiedzieć się: „Co dalej?" i zarazem przeciągać jak najdłużej przyjemność lektury, nieśpiesznie podążając ścieżkami stylu i myśli? Na czym polega wyjątkowe połączenie intrygującej fabuły i kunsztownej konstrukcji, w którą wplata się wątek namysłu nad pisaniem powieści przez dwie autorki? W bezsenne noce snują opowieść o wyspie na północnym morzu i ludzkich dramatach, pełną poezji i szorstkiego konkretu. W scenerii surowej przyrody uczucia stają się głębsze a pamięć odwiecznych tradycji, lektur i obrazów nabiera z czasem coraz większej wartości, jak wino.

Piotr Gajdowski, Newsweek

Katarzyna Krenz, autorka m.in. „Królowej pszczół”, i debiutantka Julita Bielak napisały wspólnie powieść „Księżyc myśliwych”. Autorskie duety sprawdzają się w kryminałach (ostatnio choćby Dehnel – Tarczyński z „Tajemnicą domu Helclów”) i tak jest tutaj, chociaż z ambicjami na coś więcej. (…) Bajkowość scenerii trochę unieważnia powagę psychologicznej warstwy powieści, pogłębionej i zniuansowej, która oprócz malarskiego języka jest najmocniejszą stroną książki.

Jerzy Doroszkiewicz, Kurier Poranny

„Księżyc myśliwych” to wyjątkowo udana porcja prozy z historią i ekologią w tle. Zagadka kryminalna i mroczne tajemnice wojny są tylko przyprawami do plastycznych kadrów, które same rodzą się przed oczami czytelników. Wystarczy odrobina wrażliwości i podbudowanej wiedzą ogólną, wyobraźni.

Księżyc Myśliwych - najbardziej niepokojąca powieść tego roku

Księżyc myśliwych - RECENZJA

Komentarze nie są potwierdzone zakupem