Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Jan Andrzej Kłoczowski OP
Aktualność Jezusa, jak rozumiem Kołakowskiego, nie polega na tym, że wszyscy dziś myślą tak jak On, lecz właśnie na tym, że zapomnieli, czego tak naprawdę nauczał.
Francuski rękopis o prowokacyjnym tytule „Jésus ridicule. Un essai apologétique et sceptique” został odnaleziony w archiwum Leszka Kołakowskiego. Ten napisany w połowie lat osiemdziesiątych i nieukończony esej jest refleksją o znaczeniu Jezusa, Jego przesłaniu i odbiorze tego przesłania w naszej kulturze.
Myślę o Jezusie prawdziwym, a to znaczy: prawdziwie, rzeczywiście i niezbywalnie obecnym w naszej historii.
Czy nasza kultura przeżyje, jeśli zapomni Jezusa? (...) Dlaczego potrzebujemy Jezusa?
Czy był Bogiem? Nie mam pojęcia. Ale jeśli jakiś Boży człowiek żył kiedykolwiek na tej ziemi, był nim On.
(fragment książki)
Aktualność Jezusa, jak rozumiem Kołakowskiego, nie polega na tym, że wszyscy dziś myślą tak jak On, lecz właśnie na tym, że zapomnieli, czego tak naprawdę nauczał.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem