Komentarze nie są potwierdzone zakupem
W 1993 roku Fidel Castro podjął próbę reformy gospodarczej, pozwolił Kubańczykom wykorzystać dolary amerykańskie i rozpocząć własne przedsięwzięcia finansowe. Nastał wtedy czas prawdziwego kryzysu gospodarczego, który jest tłem dla mocnej i klimatycznej powieści Pedro Juana Gutierreza.
Pedro Juan był kiedyś szanowanym dziennikarzem, a teraz znajduje się w największej nizinie społecznej. Zepchnięty na margines człowiek mieszka w jednej z obskurnych ruder znajdujących się na dachu wieżowca. Obserwuje otaczającą go rzeczywistość z niesamowitym skupieniem i zapamiętywaniem szczegółów. A jest to świat obskurny, wulgarny i szokujący.