Były dancingi i grały orkiestry w mieście Łodzi Opowieść o muzyce, knajpach i nocnym zyciu PRL-u.

Jerzy Krzywik-Kaźmierczyk

Były dancingi i grały orkiestry w mieście Łodzi Opowieść o muzyce, knajpach i nocnym zyciu PRL-u.

6.4

(8 ocen) wspólnie z

18,54

 

Książka zabierze Państwa w podróż do miejsc, doskonale znanych łodzianinowi w czasach PRL-u, w których grały najlepsze ówczesne orkiestry (m.in. „Bracia Łopatowskich”, Krochmalskiego, „Braci Wander”). O godzinie jedenastej rano czytelnik będzie mógł posłuchać opowieści przy klezmerskim stoliku w „Grand Café”, popołudnie spędzi na studiowaniu osobistego pamiętnika muzyka, by wieczorem obejrzeć niesamowity bal i posłuchać m.in. „La Cumparasita” w sali „Malinowej”. A skąd autor wie jak było? Sam to wszystko przeżył lub był naocznym świadkiem, często niesamowitych przygód łódzkich muzykantów. Dzisiaj dzieli się swoimi wspomnieniami i zaprasza do lektury każdego, kto pragnie dowiedzieć się skąd muzycy zza żelaznej kurtyny znali boogie-woogie, rock & rolla, na czyją prośbę pierwszy raz zagrali piosenkę „Theo, wir fahr'n nach Lodz!”, czemu autor kupował buty z Romanem Polańskim, co oznacza słowo neskim i jaką rolę w całej historii odegrała Michalina Tatarkówna-Majkowska. Opowieść Jerzego Krzywika Kaźmierczyka jest pełna zaskakujących i zabawnych historii, obrazujących czasy, w których kwitła muzyka taneczna w mieście Łodzi.

Księży Młyn
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-612-5386-0

EAN: 9788361253860

Liczba stron: 226

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 29,90 zł

Komentarze nie są potwierdzone zakupem